- Tak jak już mówiłem ta sytuacja nie miała miejsca w szatni, Kamil powiedział to po meczu. Takie momenty są ważne dla zespołu i czasami trzeba powiedzieć wprost co się myśli. To świadczy o dojrzałości i ja z tym osobiście nie mam problemu. Dla mnie najważniejsze jest to co się dzieje na boisku i jak reaguje zespół. Może końcówka pierwszej połowy nie była tym czego oczekujemy ale cała druga połowa była w moim przekonaniu bardzo dobra. Sprawa jest wyjaśniona i moim zdaniem temat jest zamknięty. Zdaję sobie sprawę, że takie sytuacje są bardzo medialne ale już się do tego przyzwyczailiśmy - mówi Jerzy Brzęczek odnosząc się do wypowiedzi Kamila Glika (obrońca po meczu z Łotwą otwarcie skrytykował kolegów z zespołu).