- To byłoby coś wielkiego, gdyby Bayern ogłosił, że Lewandowski nie zagra w tę sobotę. Jaki to byłby sygnał dla świata, gdyby z szacunku dla Muellera powiedzieć, że nie damy zagrać Lewandowskiemu. Oczywiście on sam musiałby się na to zgodzić - mówił Dietmar Hamann. Michał Listkiewicz był gościem programu "Newsroom" i skomentował tę wypowiedź. - Nie podobają mi się te słowa. Sam Gerd Mueller byłby za tym, aby Robert zagrał w tym meczu i pobił rekord. Jego żona powiedziała, że jej mąż byłby dumny i szczęśliwy. Nie widzę tutaj żadnego sensu w tej wypowiedzi.