Do skandalicznej sytuacji doszło w samej końcówce starcia Galatasarayu Stambuł z Barceloną w Lidze Europy (1:2). Kibice rzucali przedmiotami na murawę, butelką trafili w Jordiego Albę. Hiszpan kopnął piłkę w ich stronę, po czym... dostał żółtą kartkę. "Blaugrana" chciała przerwania spotkania, które jednak ostatecznie dokończono.