Robert Lewandowski chce latem odejść z Bayernu Monachium. Władze klubu zarzekają się, że nie puszczą nigdzie Polaka, bo ten ma jeszcze ważny przez rok kontrakt. - Niemcy to tacy ludzie, którzy jeżeli coś powiedzą, będą robili wszystko, żeby dotrzymać słowa. Jeśli zobaczymy rządy Kahna, które nie są oceniane najlepiej, to takie puszczenie Roberta to dla nich podwójny strzał w stopę - mówił w programie "Z Pierwszej Piłki" Mateusz Skwierawski. Z kolei Piotr Koźmiński uważa, że dziś nie ma dobrego wyjścia dla Bayernu.