- Nie miał łatwego startu w Dortmundzie. Grał długo na pozycji, która - według mnie - pomogła w jego rozwoju, czyli na dziesiątce. Polscy dziennikarze nie byli zachwyceni tą decyzją. Za każdym razem musiałem odpowiadać, dlaczego nie wystawiam go na nominalnej pozycji. Potrzebował czasu - wspominał Juergen Klopp nt. Roberta Lewandowskiego i porównywał jego sytuację w BVB do transferu Darwina Nuneza do Liverpoolu. Premier League od tego sezonu na Viaplay.