Aż trzech Polaków znalazło się w jedenastce największych nieobecnych na mundialu, którą wybrał prestiżowy portal Sky Sports. W defensywie tej drużyny znalazł się Łukasz Piszczek. Dlaczego? Bo według brytyjskich ekspertów Polak "jest jednych z najlepszych prawych obrońców w Europie". Swojego reprezentanta mamy też w pomocy. Jest nim Jakub Błaszczykowski. Dziennikarze Sky Sports swój wybór argumentują tym, że "nikt nie zrobił więcej niż nasz kapitan, żeby zaciągnąć swój zespół do Brazylii". Przypominają też, że Kuba był drugim najlepszym strzelcem w grupie H, tuż za Waynem Rooney'em. W gronie największych nieobecnych nie zabrakło też Roberta Lewandowskiego, mimo, że w eliminacjach zdobył tylko trzy bramki. Brytyjscy dziennikarze zaznaczają jednak, że "strzelecka forma w kadrze nie odzwierciedla talentu człowieka, który w spektakularnym stylu doprowadził Borussię do finału Ligi Mistrzów w 2013 roku." Oprócz Polaków w jedenastce Sky Sports znaleźli się jeszcze bramkarz Petr Cech, obrońcy: Martin Skrtel, Matija Nastasic i David Alaba, pomocnicy: Aaron Ramsey, Henrik Mkhitaryan oraz Gareth Bale, a także napastnik Zlatan Ibrahimović.