Kevin Grosskreutz był bardzo zawiedziony porażką w niedawnym finale Pucharu Niemiec, a swoje niezadowolenie okazał w wyjątkowo wulgarny sposób. Jak donoszą niemieckie media, zawodnik Borussii Dortmund został przyłapany w jednym z berlińskich hoteli podczas oddawania moczu w lobby. Piłkarz był w stanie wyraźnie wskazującym na to, że smutki topił w alkoholu. – To była bolesna i frustrująca przegrana – przyznał Grosskreutz, który przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec, przygotowującej się do mistrzostw globu. – Bardzo żałuję tego, co zrobiłem po spotkaniu i przepraszam. To się nie powtórzy – tłumaczył 25-latek w trakcie spotkania z dziennikarzami.