Nie tak to miało wyglądać. Po całkiem udanym spotkaniu z Holandią reprezentacja Polski w drugiej kolejce fazy grupowej zmierzyła się z Austrią. Mecz przebiegał pod dyktando naszych rywali, którzy nie pozostawili Biało-Czerwonym złudzeń i wygrali 3:1. Po ostatnim gwizdku nie brakowało krytycznych głosów w kierunku podopiecznych Michała Probierza. Oberwało się szczególnie Pawłowi Dawidowiczowi i Jakubowi Piotrowskiemu.