Bundesliga: Thriller w Hamburgu dla Flensburga. Gummersbach zdobyło Lemgo

Wielu emocji dostarczył hitowy pojedynek Bundesligi pomiędzy HSV Hamburg a Flensburgiem. Po zaciętej walce do ostatnich sekund ostatecznie górą byli Wikingowie, zwyciężając 31:30. W innych meczach także było ciekawie.

Paweł Nowakowski
Paweł Nowakowski
drużyna HSV Hamburg Getty Images / Cathrin Mueller / Na zdjęciu: drużyna HSV Hamburg
Świetnie nowy sezon Bundesligi zaczęli gracze HC Erlangen. W konfrontacji z HSG Wetzlar już po 11. minutach prowadzili aż 7:2, a ich bardzo dobra dyspozycja miała także miejsce po przerwie. Niespełna dwadzieścia minut Erlangen miało już osiem bramek przewagi i pewnie zainkasowało dwa punkty. Do wygranej gospodarzy poprowadził duet Hampus Olsson i Simon Jensson, zdobywając łącznie 13 bramek.

Z przytupem do elity powróciło VfL Gummersbach. Dwunastrokrotny mistrz Niemiec pokonał na wyjeździe szósty zespół minionego sezonu i uczestnika Ligi Europejskiej - TBV Lemgo. Kapitalnie między słupkami w zespole gości spisywał się Tibor Ivanisević, notując aż 14 skutecznych interwencji. Ponadto osiem bramek rzucił Dominik Mappes i zespół byłego Nafciarza - Nemanjai Zelenovicia, cieszył się z pierwszego w sezonie kompletu punktów.

Kapitalna dyspozycja byłego gracza Orlen Wisły Płock - Sime Ivicia nie pomogła zespołowi z Lipska w wyjazdowym starciu przeciwko TSV Hannover-Burgdorf. Chorwat tego dnia był bezbłędny i aż dziewięciokrotnie trafiał do siatki rywali, lecz Lipsk z Hamburga wracać musi na tarczy. Reprezentant Polski, Maciej Gębala zdobył w tym meczu jedną bramkę (1/1). Nie najlepiej zaprezentował się natomiast były rozgrywający Łomży Industrii Kielce - Władisław Kulesz. Białorusin mimo pięciu prób rzutowych ani razu nie wpisał się na listę strzelców.

Najciekawiej zapowiadające się mecz HSV Hamburg z Flensburgiem trzymał w napięciu do ostatnich sekund. Z początku nic nie zapowiadało aż takiej dramaturgii, bowiem do przerwy Wikingowie mieli cztery bramki przewagi. W drugiej odsłonie głównie za sprawą Jacoba Arentha Lassena HSV wyrównało stan meczu w 50. minucie. Wydawało się, że padnie w tym meczu remis, lecz trzy sekundy przed końcem bohaterem Flensburga został Johannes Golla, rzucając bramkę na wagę zwycięstwa.

Wyniki czwartkowych meczów 1. kolejki Bundesligi:

HC Erlangen - HSG Wetzlar 31:27 (16:13)
Najwięcej bramek: dla Erlangen - Hampus Olsson 8, Simon Jeppsson 5;dla Wetzlar - Jonas Schelker 6, Lars Weissgerber 4.

HSV Hamburg - SG Flensburg-Handewitt 30:31 (13:17)
Najwięcej bramek: dla HSV - Jacob Arenth Lassen 7, Casper Ulrich Mortensen 6; dla Flensburga - Johannes Golla 8, Magnus Abelvik Rod 6.

TSV Hannover-Burgdorf - SC DHfK Lipsk 25:22 (15:10)
Najwięcej bramek: dla Hannoveru - Maximilian Gerbl 8, Hannes Feise 6; dla Lipska - Sime Ivić 9, Vigo Kristjansson 4.

TBV Lemgo - VfL Gummersbach 26:30 (12:13)
Najwięcej bramek: dla Lemgo - Samuel Zehnder 6, Jan Brosch 4; dla Gummersbach - Dominik Mappes 8, Tilen Kodrin 5.

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski wrócił do korzeni! Tylko spójrz na to
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×