Trudna przeprawa Łomży Industrii. Kielczanie wyszarpali zwycięstwo Elverum Handball

PAP/EPA / Beate Oma Dahle / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev
PAP/EPA / Beate Oma Dahle / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev

Dwa niezwykle ważne punkty dopisali na swoje konto szczypiorniści Łomży Industrii. Kielczanie w wyjazdowym meczu 8. kolejki Ligi Mistrzów pokonali Elverum Handball 27:26.

Szczypiorniści z Elverum nie musieli długo czekać na okazję do rewanżu nad żółto-biało-niebieskimi. Od ich porażki w Kielcach minęło zaledwie sześć dni - szybko okazało się, że Norwegowie dobrze ten czas spożytkowali. Już pierwsze minuty pokazały, że gospodarze odrobili lekcję - nie powtórzyli błędu z pierwszego starcia, gdy mocno przespali początek starcia, a mistrzowie Polski w tym czasie zbudowali przewagę, która pozwoliła im kontrolować przebieg pojedynku.

Kielczanie tym razem zaliczyli nie najlepszy start w ofensywie. Między słupkami świetnie spisywał się Andreas Wolff, ale skuteczność w ataku nie napawała optymizmem. Na szczęście dla kibiców żółto-biało-niebieskich, gracze Łomży Industrii szybko tę niemoc przełamali i spotkanie zrobiło się niezwykle wyrównane.

Gospodarze nie odpuszczali, widać było, że są nastawieni na walkę i starają się utrzymywać tempo rywali. To zaowocowało niezwykle zaciętym pojedynkiem - przez długi czas rezultat oscylował wokół remisu, a żadna z drużyn nie była w stanie wypracować większej przewagi.

Zmieniło się to dopiero na początku drugiej połowy - co prawda pierwszą bramkę w tej części meczu rzucił Tobias Grondahl, ale kolejne trzy padły łupem szczypiornistów z województwa świętokrzyskiego. Kielczanie jednak nie poszli za ciosem. Przez chwilę utrzymywali prowadzenie, ale Norwegowie cały czas naciskali i w końcu dopięli swego. Na kwadrans przed końcem ponownie doprowadzili do remisu i zrobiło się nerwowo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek już znudziło się odpoczywanie

Mistrzowie Polski zaliczyli bardzo słaby fragment w ofensywie, momentami mocno szwankowała komunikacja, co błyskawicznie przełożyło się na liczbę błędów, a to z kolei miało ogromny wpływ na wynik.

Gracze w Elverum wyczuli, że są w stanie wyrwać utytułowanym rywalom punkty i walczyli o to do ostatnich sekund. W końcówce kluczowe okazało się doświadczenie, zachowanie chłodnych głów w obronie i spokój. Kielczanie zwyciężyli jednym trafieniem.

Elverum Handball - Łomża Industria Kielce 26:27 (13:14)

Łomża Industria: Wolff - A. Dujshebaev 6, Tournat 4, Moryto 4, Olejniczak 3, Nahi 3, Karacić 2, Stenmalm 2, Sićko 1, Gębala 1, Karaliok 1, Sanchez-Migallon, Wiaderny

Komentarze (22)
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@kck : Duńczycy przegrywają w lidze, zatem ich szanse są znikome. W zespole jest tylko 2 tak naprawdę klasowych graczy, którzy nie pokazują pełni potencjału, szczególnie Palmarsson, wiek robi n Czytaj całość
avatar
fanatykksportowy
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Te wiselka1234 ty analityku xD nazwa Lomza Industra jest od tego roku, co ma do wyszukiwan plocka fakt ze warszawa jest w mazowieckim ?? Co ma w ogole piernik do wiatraka, klastwa wyssane z pal Czytaj całość
avatar
fanatykksportowy
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wisla1245 no to pokaz te wyniki wyszukiwan, bo cos ci nie wierze, ogolnie nie do wiary ze sam cos takiego sprawdzales… dobrze ze dzisiaj wszystkie media hucza o meczu wiselki xD a meczu kadry w Czytaj całość
avatar
kck
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno w kontekście MŚ cieszy postawa Michała Olejniczaka, dobrze rozgrywał i zdobywał ważne bramki. To jego Talant wysłał do gry na ostatni kwadrans meczu, razem z Dylanem Nahi jest najlepsz Czytaj całość
avatar
iskierka1
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piekny poranek bo kolejnym zwyciestwie w LM przez krolowa polskiego handballa :)