W grudniu Adam Morawski dostaje znacznie więcej minut i jest często pierwszym wyborem trenera. Polak po słabszym okresie wychodzi z cienia Nebojsy Simicia. Tak było i w środowy wieczór podczas pucharowej konfrontacji z Rhein-Neckar Loewen. Lwy z Mannheim zawitały do Melsungen na 1/8 finału Pucharu Niemiec.
Emocje w tym spotkaniu były do dwudziestej minuty. Wówczas od stanu 11:9 dla RNL zrobiło w oka mgnieniu 18:12 na koniec pierwsze części. W dalszym etapie przyjezdni kontrolowali już losy meczu i pozbawili Melsungen jakichkolwiek nadziei na sprawienie sensacji.
Adam Morawski miał siedem udanych interwencji i grał całą pierwszą połowę. Jego zespół ostatecznie przegrał 28:36 i odpadł z dalszej rywalizacji. W środę odbyły się także trzy inne mecze tego etapu rozgrywek, a awans do ćwierćfinału, oprócz RNL wywalczyły: SC Magdeburg z Piotrem Chrapkowskim w składzie, VfL Gummersbach i TBV Lemgo. Na czwartek zaplanowano kolejne cztery spotkania, a najciekawiej zapowiada się starcie SG Flensbur-Handewitt - HSV Hamburg.
Czytaj także:
Chrapkowski zmieni klub
Czuwara nie zawodzi w Vardarze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!
na Instagramie 
na Facebooku 
