Siódemka kolejki ekstraklasy kobiet

Wyjazdowy remis Ruchu Chorzów z Piotrcovią Piotrków Trybunalski był największą niespodzianką 6. kolejki ekstraklasy kobiet. W meczu na szczycie SPR Lublin pokonał Zagłębie Lubin i powrócił na prowadzenie w tabeli. Wszystkie spotkania już za nami czas więc na indywidualne wyróżnienia.

W tym artykule dowiesz się o:

Bramkarka: Justyna Jurkowska (SPR Lublin) [1]

Małgorzata Sadowska jest ostatnio w słabszej formie. Dlatego też druga bramkarka mistrzyń Polski, Justyna Jurkowska, musiała wziąć ciężar gry na swoje barki. I wywiązała się z tego zadania znakomicie. Gdyby nie jej interwencje mecz SPR-u Lublin z Zagłębiem Lubin mógłby mieć zupełnie inny przebieg. A tak mistrzynie Polski odniosły 37 ligowe zwycięstwo z rzędu i powróciły na pierwsze miejsce w tabeli ekstraklasy.

Lewe skrzydło: Bożena Sęktas (Ruch Chorzów) [1]

Ogromną niespodziankę sprawiły w Piotrkowie Trybunalskim zawodniczki Ruchu Chorzów, które zdołały zremisować z miejscową Piotrcovią. Jedną z bohaterek, a jednocześnie najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu, była Bożena Sęktas, która zapisała na swoim koncie 6 bramek. Dzięki znakomitej postawie w tym meczu zadebiutowała w naszym zestawieniu.

Lewe rozegranie: Karolina Szwed (Vistal Łączpol Gdynia) [2]

Dobry powrót po kontuzji zaliczyła rozgrywająca Vistal Łączpolu Gdynia, Karolina Szwed. Co prawda nie jest to jeszcze jej najwyższa forma, ale sama obecność na boisku, wobec braku większej ilości zawodniczek na tej pozycji, ma dla zespołu duże znaczenie. W niedzielę rzuciła 4 bramki, pomagając swojej drużynie w odniesieniu ważnego zwycięstwa.

Środek rozegrania: Joanna Waga (Piotrcovia Piotrków Trybunalski) [1]

Przez długi czas Joanna Waga nie mogła odnaleźć się w nowym zespole przez co nie była w stanie pokazać pełni swoich umiejętności. Przełomowy dla rozgrywającej może być mecz z Ruchem Chorzów w którym była najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu. Niestety dla Piotrcovii jej osiem bramek nie pozwoliło odnieść zwycięstwa.

Prawe rozegranie: Natalia Szyszkiewicz (Ruch Chorzów) [1]

Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się w Piotrkowie Trybunalskim Natalia Szyszkiewicz. Zawodniczka w ważnych momentach potrafiła zdobywać bramki, dzięki czemu jej zespół utrzymywał bezpieczną przewagę nad rywalkami. Co prawda w ostatecznym rozrachunku udało mu się zdobyć tyko jeden punkt jednak ze swojego występu zawodniczka może być zadowolona.

Prawe skrzydło: Joanna Załoga (KPR Jelenia Góra) [1]

KPR Jelenia Góra nie ma na swoim koncie jeszcze ani jednego punktu i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. Ostatni mecz był jednak dużo lepszy w jego wykonaniu a jedną z najlepszych zawodniczek gospodyń była Joanna Załoga, która rzuciła 6 bramek dzięki czemu zanotowała debiut w naszym zestawieniu.

Kołowa: Patrycja Kulwińska (Vistal Łączpol Gdynia) [1]

20-letnia kołowa Vistal Łączpolu Gdynia znana jest bardziej ze świetnej gry obronnej niż wysokiej efektywności w ataku. W niedzielnym meczu ze Startem Elbląg udało jej się połączyć oba te elementy. Patrycja Kulwińska zdobyła 7 bramek będąc najskuteczniejszą zawodniczką swojej drużyny i walnie przyczyniając się do cennego zwycięstwa gdynianek.

Ławka rezerwowych:

Bramkarka: Patrycja Mikszto (Vistal Łączpol Gdynia) [3]

Lewe skrzydło: Katarzyna Gleń (Zgoda Ruda Śląska) [5]

Lewe rozegranie: Małgorzata Kucińska (Zgoda Ruda Śląska) [3]

Środek rozegrania: Karolina Semeniuk (Zagłębie Lubin) [2]

Prawe rozegranie: Grażyna Pietras (AZS AWF Wrocław) [1]

Prawe skrzydło: Monika Gunia (Zagłębie Lubin) [1]

Kołowa: Hanna Sądej (Start Elbląg) [1]

Źródło artykułu: