Interferie Zagłębie bliżej złota (relacja)

Piłkarze ręczni Zagłębia Lubin zrobili w sobotę pierwszy krok w stronę złotego medalu. W pierwszym meczu finałowym lubinianie pokonali Wisłę Płock 28:26 (11:11) i w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzą 1:0. Podopieczni Jerzego Szafrańca zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, grając zespołowo i od początku do końca wierząc w zwycięstwo.

Łukasz Lemanik
Łukasz Lemanik

Obydwie drużyny przystąpiły do sobotniego meczu mocno skoncentrowane i grały uważnie, szczególnie w obronie. Pierwsze dwie akcje ofensywne zakończyły się udanymi interwencjami bramkarzy - Andrzeja Marszałka i Adama Malchera. Wynik spotkania w 2 minucie otworzył Ivan Pronin. Pierwszą bramkę lubinianie zdobyli dopiero w 7 minucie, po rzucie karnym Tomasza Kozłowskiego. Później zarysowała się przewaga "Nafciarzy", którzy prowadzili różnicą 2-3 bramek. Podopieczni Jerzego Szafrańca na pierwsze prowadzenie w meczu wyszli w 28. minucie, a bramkę zdobył Michał Stankiewicz i było 11:10. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 11:11, a ostatnie trafienie w tej części gry było autorstwa Tomasza Palucha, który wykorzystał kolejny już rzut karny.

Od początku drugiej połowy lubinianie narzucili swój styl gry i znaleźli sposób na wysoką obronę "Nafciarzy". Podobnie jak w poprzednich spotkaniach, tak i tym razem z bardzo dobrej strony zaprezentował się Adam Malcher. Golkiper, który wiele razy ratował zespół przed utratą bramki. Również Michał Stankiewicz i Krzysztof Górniak brylowali na parkiecie, jednak najgroźniejszą bronią Zagłębia był kolektyw, jaki lubinianie tworzyli na parkiecie. Niespełna dziesięć minut po wznowieniu gry podopieczni Jerzego Szafrańca prowadzili 16:13, a po kolejnych dziesięciu 25:21. W końcówce spotkania "Nafciarze" zniwelowali straty do jednej bramki, jednak lubinianie zachowali zimną krew i do końcowej syreny kontrolowali wynik. Minutę przed zakończeniem spotkania było 27:26 dla Interferii. Piłkę w ataku zgubili lubinianie, przejęli ją "Nafciarze" i wyprowadzili kontrę. Artur Niedzielski wyszedł sam na sam z Adamem Malcherem i... górą był bramkarz Zagłębia! Zwycięstwo lubińskiej drużyny w ostatnich sekundach przypieczętował Robert Kieliba.


Interferie Zagłębie Lubin - Wisła Płock 28:26 (11:11)

Interferie Zagłębie Lubin: Adam Malcher, Witalij Covtun - Michał Stankiewicz 6, Tomasz Kozłowski 5, Krzysztof Górniak 5, Adrian Niedośpiał 4, Robert Kieliba 2, Adrian Anuszewski 2, Bartłomiej Tomczak 2, Piotr Obrusiewicz 1, Paweł Adamczak 1.

Wisła Płock: Andrzej Marszałek, Marcin Wichary - Tomasz Paluch 9, Michał Zołoteńko 5, Iwan Pronin 4, Witalij Nat 3,Zoran Radojevic 3, Rafał Kuptel 1, Adam Twardo 1.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×