Nazywają go "marszałkiem szatni". Podjął decyzję ws. przyszłości

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Marek Szpera
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Marek Szpera

Jest jednym z najlepiej asystujących zawodników na parkietach Orlen Superligi, a w sobotnim meczu rzucił bramkę na zwycięstwo. Marek Szpera zadecydował o swoich dalszych losach. Wiadomo, gdzie spędzi dwa najbliższe sezony.

Pochodzący z Ostrowa Wielkopolskiego Marek Szpera niemal całą zawodową karierę spędził poza rodzinnym miastem. Zmieniło się to przed sezonem 2022/2023, kiedy KPR Ostrovia awansowała do ORLEN Superligi Mężczyzn.

Mimo 36 lat na karku, Szpera wciąż jest jednym z czołowych rozgrywających w lidze. Zanotował do tej pory już 112 asyst, a jego zespół pozostaje w walce o fazę play-off.

Cenne zwycięstwo biało-czerwoni wywalczyli w sobotę, kiedy po bramce Szpery pokonali MMTS Kwidzyn 32:31.

Dwa dni później klub przekazał ważne informacje ws. swojego zawodnika. Szpera przedłużył kontrakt z Ostrovią. Podpisał dwuletnią umowę, która obowiązuje do końca sezonu 2025/2026.

"W sobotę rzucił bramkę na zwycięstwo, ale to asysty sprawiają mu najwięcej frajdy na boisku. W trwającym sezonie ma ich już 112, co daje mu czołowe miejsce w całej Orlen Superlidze. Nazywany 'marszałkiem szatni' Marek Szpera zostaje z nami na kolejne dwa sezony. Profesor" - czytamy na oficjalnym profilu klubu na Facebooku.

W sobotę ostrowian czeka piekielnie trudne zadanie. 17 lutego o godz. 16:00 podopieczni Kima Rasmussena zmierzą się na wyjeździe z Industrią Kielce.

Czytaj także:
"Grupa śmierci". Rozpędzony Górnik wraca do Ligi Europejskiej
Odmieniły swój los. Krzysztof Przybylski wyznał pewien sekret

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: toczyły wojny w UFC. Poznajesz, kogo odwiedziła Jędrzejczyk?

Komentarze (0)