Zdecydowanymi faworytami tego meczu byli zawodnicy z Głogowa, jednak Zepter KPR Legionowo rozpoczął spotkanie bez kompleksów i po bramce Adama Laskowskiego, w 6 minucie było 3:5. Zawodnicy z Mazowsza w tym momencie zanotowali jednak przestój i KGHM Chrobry rzucił cztery bramki z rzędu.
Szczypiorniści Zepter KPR-u się jednak nie poddali i próbowali odwrócić kartę. Ponownie legionowianie doszli do remisu w 18 minucie, kiedy trafił doskonale znany w Głogowie Krzysztof Tylutki. Do przerwy prowadzili jednak gospodarze, a jej wynik - 16:14 ustalił najskuteczniejszy zawodnik meczu Tomasz Kosznik.
Już na początku drugiej połowy spotkania zawodnicy z Głogowa podwyższyli przewagę najpierw do pięciu, a po chwili, gdy trafił Wojciech Styrcz do sześciu bramek. Do końca spotkania przedostatni w tabeli Orlen Superligi Zepter KPR Legionowo nie zdołał zbliżyć się już na więcej niż trzy bramki różnicy. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 33:26 i głogowianie awansowali do 1/4 finału Orlen Pucharu Polski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczu
KGHM Chrobry Głogów - Zepter KPR Legionowo 33:26 (16:14)
KGHM Chrobry: Derewiankin, Ziemiak - Kosznik 7, Styrcz 6, Wrona 6, Grabowski 3, Jamioł 3, Matuszak 3, Orpik 1, Wiatrzyk 1, Hajnos 1, Skiba 1, Dadej 1 oraz Strelnikow.
Karne: 2/3.
Kary: 6 min. (Orpik 4 min., Kosznik 2 min.).
Zepter KPR: Liljestrand, Pieńkowski - Lewandowski 4, Pawelec 3, Bogudziński 3, Laskowski 3, Ciok 2, Tylutki 2, Adamczyk 2, Kostro 2, Maksymczuk 2, Klapka 1, Fąfara 1, Wołowiec 1 oraz Brinovec, Chabior.
Karne: 3/3.
Kary: 2 min. (Lewandowski 2 min.).
Czytaj także:
Został bohaterem swojej drużyny
Reprezentant Polski zakończył sezon