Prezes ostrowskiego klubu Jakub Kaszuba zapowiedział, że jego zespół nie przejdzie rewolucji kadrowej i dotrzymuje danego słowa. Swoje kontrakty przedłużyli już m.in. Marek Szpera czy Mateusz Wojciechowski.
Zawodnicy zostający w Ostrowie podpisują dwuletnie kontrakty. Nie inaczej było w przypadku Krzysztofa Misiejuka. On również będzie bronił barw Arged Rebud KPR Ostrovia do końca sezonu 2025/2026.
"Rycerz Twierdzy Ostrów zostaje z nami na kolejne dwa sezony! Nie jest najlepszym snajperem drużyny, asystującym również, ale gra obronna zaczyna się właśnie od niego. Krzysztof Misiejuk zawsze zostawia całe serducho na boisku i jeszcze trochę go zostawi w naszych barwach" - przekazał klub na Facebooku.
30-letni obrotowy w trwających rozgrywkach rzucił 15 bramek i zanotował 7 asyst w 20 meczach. Do zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego trafił przed sezonem 2022/2023 z lokalnego rywala - Energa MKS Kalisz.
W tym tygodniu zespół Kima Rasmussena czeka intensywny czas. W środę (21 lutego) ostrowianie zagrają na wyjeździe z Corotop Gwardią Opole w meczu 1/8 finału Pucharu Polski. Trzy dni później podejmą Zepter KPR Legionowo.
Czytaj także:
- Porażka z potęgą ich nie przygniotła. "Postawiliśmy się"
- Kosmiczny występ bramkarza HBC Nantes. Górnik był bez szans
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie robiła tego od ponad dwóch lat. W końcu się przełamała!
Czy Krzysztof Misiejuk podjął właściwą decyzję? 
