Paulina Wdowiak w biało-zielonych barwach zaliczyła wiele kapitalnych występów i nie zamierza zmieniać w najbliższym czasie klubowych barw. Władze MKS FunFloor Lublin wyszły z propozycją nowej umowy, którą bramkarka zaakceptowała bez żadnego momentu zawahania.
- Jestem bardzo zadowolona z przedłużenia umowy. Bardzo chciałam tu zostać, bo czuję się tu, jak w domu. To już mój czwarty sezon w Lublinie. Kolejne dwa przede mną. Chcę dać jak najwięcej lubelskim kibicom i klubowi. Dużo przede mną. Wierzę, że mogę wnieść jeszcze więcej. Do tego dążę - powiedziała golkiperka w rozmowie dla klubowych mediów.
Ta 24-letnia zawodniczka do ekipy z Koziego Grodu dołączyła w kwietniu 2020 roku. Początkowo była wyłącznie zmienniczką, ale znakomicie rozwinęła swoje umiejętności u boku doświadczonej Weroniki Gawlik oraz trenera lubelskich bramkarek - Tomasza Błaszkiewicza.
ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym
- To młoda zawodniczka, która się bardzo dobrze rozwija. W tym sezonie ma bardzo dobre liczby. Dobrze wypadła też w Lidze Europejskiej. Dostała sporo minut, a to sprzyja budowaniu pewności siebie i swojej pozycji. Jej wiek i statystyki świadczą o dobrym kierunku - pochwalił swoją podopieczną szkoleniowiec.
W samych superlatywach o Paulinie Wdowiak wypowiadała się również jej starsza koleżanka z drużyny. - Perspektywiczna, ambitna, skuteczna. Wciąż się rozwija i uczy. Widać, że jest bardzo zaangażowana. To zawodniczka, która ufa swoim umiejętnościom. Nie wykonuje niepotrzebnych ruchów. Odkąd przyszła do Lublina, zrobiła ogromny postęp. Wykorzystała na boisku każdą szansę, którą dostała - wymieniała Weronika Gawlik.
Paulina Wdowiak zaliczyła w lubelskich barwach już 79 występów, a w obecnym sezonie grała we wszystkich spotkaniach. Warto dodać, że bramkarka MKS FunFloor Lublin może pochwalić się bardzo dobrą skutecznością obron, która wynosi 37,75 procent (154/408). Odrobinę lepszy wynik wykręciła tylko Barbara Zima z KGHM MKS Zagłębia Lubin.
Czytaj także:
Polski klub upadnie? Jest oświadczenie
Wiemy, kto zagra o awans na mistrzostwa Europy