1 
Grupa Azoty przeżywa problemy finansowe i ma prawie 10 mld zł długu. Tylko w trzecim kwartale 2023 roku firma zaliczyła ponad 740 mln zł straty netto. Problemy wynikają m.in. z faktu, iż produkcji ciągle nie rozpoczęła fabryka Polimery Police. Jej budowa pochłonęła już ponad 7 mld zł. Miała to być sztandarowa inwestycja rządu PiS. Niedawno generalny wykonawca wystąpił o kolejne przedłużenie terminu jej zakończenia.
Z tego powodu najpierw głośno zrobiło się o problemach siatkarskiego Grupa Azoty Chemika Police, który może nawet nie dokończyć sezonu TUTAJ. A to przecież nie jedyny ośrodek sportowy, którego sponsorem jest wspomniana firma. Niepewna jest też przyszłość m.in. żużlowej Unii Tarnów, która w 2024 roku może nie przystąpić do rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej.
Wiemy już, że Grupa Azoty nie będzie wspierała żużlowców Unii. Jednak wygląda na to, że to nie koniec. Jeżeli chodzi o piłkę ręczną, to w ORLEN Superlidze mężczyzn wspomniana firma również wspierała klub z Tarnowa oraz Azoty Puławy.
ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym
Grupa Azoty Unia Tarnów we wtorek (12 marca) wydawała oficjalne oświadczenie w sprawie przyszłości klubu. Niestety dowiadujemy się z niego, iż niewykluczone jest, że w przyszłym sezonie zespół nie wystartuje w rozgrywkach ORLEN Superligi.
"W związku z doniesieniami medialnymi o aktualnej sytuacji finansowej Głównego Partnera klubu - Grupy Azoty S.A. oraz o zaprzestaniu współpracy sponsorskiej z ŻSSA Unia Tarnów i pogłoskami o zakończeniu współpracy z innymi podmiotami, pragniemy Pana/Panią prosić o pomoc w ratowaniu tarnowskiej piłki ręcznej, która wychowała i ukształtowała wiele pokoleń sportowców z Tarnowa i naszego regionu. Problemy finansowe naszego Głównego Partnera mają wpływ na przyszłość finansową naszego klubu. Istnieje ryzyko, iż pomimo sportowego utrzymania w rozgrywkach Orlen Superligi w sezonie 2023/2024 klub nie wystartuje w rozgrywkach w kolejnym sezonie tj. 2024/2025. Wysoce prawdopodobny jest scenariusz, że w przypadku braku wsparcia ze strony dotychczasowego Głównego Partnera oraz braku pojawienia się nowego partnera - klub GRUPA AZOTY UNIA TARNÓW zniknie ze sportowej mapy Polski i zostanie zlikwidowany. (...) Klub aktualnie szuka rozwiązań, rozmawia z obecnymi i potencjalnym partnerami. Na ten moment klub nie może złożyć żadnych deklaracji co do swojej przyszłości. Ciągle szukamy rozwiązań tak, aby móc przystąpić do rozgrywek ligowych w przyszłym sezonie na poziomie Orlen Superligi" - czytamy w oświadczeniu tarnowskiej Unii.
W obecnym sezonie Unia zajmuje 11. miejsce przed zakończeniem fazy zasadniczej. Wciąż ma matematyczne szanse na występ w play-offach, ale przed tarnowskim klubem mecze m.in. z Górnikiem Zabrze czy Orlen Wisłą Płock. Tym samym wszystko wskazuje na to, że czeka go walka o utrzymanie w rundzie przegranych.
