Izabela Duda zaszła w ciążę, resztę sezonu obejrzy z trybun

W pierwszym miesiącu bieżącego roku Izabela Duda doznała poważnej kontuzji lewego kolana. Szczypiornistka w październiku powróciła na parkiet. Reprezentantka Polski do tej pory wystąpiła w dwóch meczach aktualnego sezonu ligowego. Jednak zawodnik Storhamar Håndball znowu czeka odpoczynek od piłki ręcznej.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Tym razem zawodniczka nie ma powodów do zmartwień. Nasza rodaczka zaszła bowiem w ciążę i spodziewa się narodzin dziecka w czerwcu przyszłego roku. Na łamach norweskiej prasy była szczypiornistka Sośnicy Gliwice nie ukrywała swojego szczęścia.

- Każdy wie, że mam już swoje lata, więc macierzyństwo jest tym, czego naprawę chciałam. Dla klubu oraz działaczy jest to pewien kłopot. Właśnie wyleczyłam kontuzję i patrzyłam już w przyszłość, pragnęłam pomóc drużynie na boisku - ujawniła Izabela Duda, która następnie dodała: - Oczywiście wolałabym trenować, lecz rozmawiałam z lekarzem, który stwierdził, że powinnam być ostrożna. Istnieje bowiem ryzyko utraty dziecka, więc muszę uważać. Będę gotowa na następny sezon. "Rozwiązania" spodziewam się w czerwcu, a dwa miesiące później powinnam być gotowa do gry.

W dość trudnej sytuacji znalazł się szkoleniowiec Storhamar Håndball. Arne Senstad jeszcze przed sezonem dowiedział się, że Marita Brennodden oraz Tove Elisabeth Rise zaszły w ciążę.

- Oczywiście cieszę się razem z Izą. Wszyscy wiemy, że od dłuższego czasu pragnęła ona dziecka. W wymiarze osobistym mogę jej tylko pogratulować - stwierdził opiekun norweskiego zespołu, który spojrzał na całą sprawę też w inny sposób.

- Z drugiej strony Iza ma dwuletni kontrakt z klubem. Wyleczyła ona właśnie uraz, więc sztab szkoleniowy i kibice liczyli na to, że będzie kluczową rozgrywającą w naszym zespole [...]. Jednak jeśli trenuje się żeńską drużynę, trzeba zawsze liczyć się z tym, że jakaś zawodniczka zajdzie w ciążę - dodał otwarcie Senstad.

- Prawie rok radziliśmy sobie bez Dudy. Sądzę, iż wyszło to nam dosyć dobrze. Porozmawiam z działaczami, czy istnieje jakaś szansa wzmocnienia jeszcze zespołu [...]. Zakładaliśmy, że w bieżącym sezonie powalczymy o brązowy medal w norweskiej ekstraklasie. Z Izą w składzie cel ten byłby łatwiejszy do osiągnięcia. Jednak myślę, że również bez niej stać nas na to - powiedział opiekun Storhamar Håndball.

Duda była najskuteczniejszą zawodniczką sezonu 2007/2008 w Postenligaen. Do momentu odniesienia kontuzji była także wyróżniającą się postacią minionych rozgrywek. Z tego powodu włodarze klubu przedłużyli z naszą rodaczką kontrakt, choć przeszła ona długą rehabilitację. Obecnie Polka jest związana z drużyną z miasta Hamar umową, która wygaśnie z końcem sezonu 2010/2011.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×