Sparingi pomiędzy Olsztyńskim Travelandem i Granitasem Kowno na remis

Spotkania z Litwinami można zapisać na remis. Pierwszy mecz wygrali goście, drugi natomiast olsztynianie. Przebłyski niezłej gry i słaba skuteczność - takie spostrzeżenia nasuwają sie po meczach szczypiornistów Travelandu Społem.

Mecze te odbyły sie kilka dni po zakończeniu zgrupowania, które miało miejsce w Starych Jabłonkach. Podopieczni pana trenera Zdzisława Czoski dopracowywali elementy taktyczne. Olsztyńscy piłkarze, którzy przygotowują się do drugiej części sezonu nie zachwycili swoją grą kibiców, a także trenera.

- Ustępowaliśmy rywalom szybkością, ale to normalne bo Granitas jest na innym etapie przygotowań - mówi drugi trener Travelandu Zbigniew Czapla. - W Lubawie mieliśmy fatalną skuteczność w ataku. Nie można wszystkiego składać na garb ciężkich treningów, bo zawodnicy pudłowali w czystych sytuacjach. W drugim meczu było niewiele lepiej, chociaż pojawiły się już przebłyski niezłej gry w obronie.W drugiej połowie spisał sie Boniecki, który obronił 14 strzałów na bramkę. Wojtek został też wybrany najlepszym zawodnikiem meczu - dodaje Czapla

W olsztyńskiej drużynie grał 21-letni Aleksandr Cioban z Vive II Kielce.

Komentarze (0)