Wicemistrzynie Polski staną w październiku przed niełatwym zadaniem. Jeśli KPR Gminy Kobierzyce nie chce zakończyć swej europejskiej przygody na drugiej rundzie eliminacji, to musi uporać się z Armada Praxis Yalikavakspor, czyli aktualnym mistrzem Turcji.
Rywalki ekipy z Dolnego Śląska sezon rozpoczęły znakomicie. Nie dość, że w lidze wygrały wszystkie trzy dotychczasowe spotkania, to jeszcze wywalczyły krajowy Superpuchar, rozbijając Ankara Yenimahalle BSK aż 37:24.
Turecki zespół może pochwalić się też nieco większym doświadczeniem na europejskich arenach. Zawodniczki dwukrotnie docierały do ćwierćfinału EHF European Cup, w tym także w minionym sezonie, odpadając z rozgrywek po dwumeczu z Benficą Lizbona. Turczynki występowały też dwa razy w eliminacjach do EHF European League. Dla porównania - kobierzyczanki w pucharach grały tylko raz, w sezonie 2022/2023, docierając do 1/8 finału EHF European Cup.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje
Liderką drużyny jest środkowa rozgrywająca Yeliz Ozel. Mimo że ma już 44 lata, wciąż jest bardzo aktywna, co świadczy o jej wybitnej kondycji i sportowej długowieczności. To samo można powiedzieć o znakomitej bramkarce kobierzyckiego klubu - Beacie "Pani Profesor" Kowalczyk, która jest starsza od Turczynki o 14 miesięcy.
Ikona tureckiego szczypiorniaka charakteryzuje się nie tylko doskonałą techniką, ale także umiejętnością czytania gry. Dzięki swojemu doświadczeniu potrafi świetnie zarządzać tempem, a także wykorzystywać swoje umiejętności w najważniejszych momentach meczu.
Ważną rolę w drużynie odgrywają także szczypiornistki występujące na skrzydłach - Ceylan Aydemir i Bilge Ozturk. Jak podkreśla trener Marcin Palica, jego podopieczne czeka zderzenie "z zupełnie inną piłką ręczną".
- Czeka nas spore wyzwanie, jeśli chodzi o poznanie przeciwnika i analizę ich stylu gry, dlatego ważna będzie nasza umiejętność szybkich reakcji i dostosowywania się do sytuacji na boisku. W tym sezonie chcemy zebrać jak najwięcej doświadczenia na arenie międzynarodowej - zapowiada szkoleniowiec.
- Trudno mówić o przygotowaniu, bo jest to dla nas zupełnie obca drużyna. W tym spotkaniu, jeszcze mocniej niż w innych, musimy się skupić na swojej grze, być w pełni skoncentrowane i nie popełniać błędów - dodała rozgrywająca klubu z Kobierzyc, Justyna Świerczek.
Mimo ograniczonego dostępu do materiałów wideo, ekipa KPR Gminy Kobierzyce jest gotowa do starcia z Amada Praxis Yalikavakspor. - Dokonałyśmy analizy na tyle, ile było to możliwe - powiedziała Magdalena Drażyk.
- Na pewno da się zauważyć, że nasze najbliższe przeciwniczka biegają do kontry z każdej piłki, kiedy jest to możliwe, dlatego ważna będzie dobra organizacja w obronie przy powrocie. Istotną rolę w zespole odgrywa ich bardzo doświadczona środkowa, która dobrze kreuje i kieruje grą - wymieniała zawodniczka.
Pierwszy mecz odbędzie się w Kobierzycach, a do reważu dojdzie 13 października w Turcji. Zwyciężczynie dwumeczu o awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej zagrają z norweskim Larvik HK.
KPR Gminy Kobierzyce - Armada Praxis Yalikavakspor / 5.10 (sobota), godz. 17:00