Dziewiąta seria spotkań w Orlen Superlidze piłkarzy ręcznych lepiej chyba rozpocząć się nie mogła. Publiczność zgromadzona w 3mk Arenie obejrzała bardzo zacięte spotkanie, które rozstrzygnęło się dopiero w ostatnich sekundach.
Obie ekipy przystąpiły do meczu podbudowane swoimi ostatnimi wynikami. Rebud KPR Ostrovia pokonała w lidze Piotrkowianina i Wybrzeże, z kolei Chrobry trzy dni wcześniej wywalczył historyczne zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Drużyna Witalija Nata wygrała u siebie z rumuńskim CSM Constanta.
Aż jedenaście bramek w tamtym spotkaniu zdobył Paweł Paterek. Reprezentacyjny rozgrywający w ostatnich tygodniach znajduje się w znakomitej formie i rozrzucał się również w starciu z zespołem Kima Rasmussena.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska kulturystka oczarowała fanów. Przesłała pozdrowienia z Korei
Pojedynek w 3mk Arenie miał bardzo wyrównany przebieg. Żadna z ekip nie potrafiła wypracować sobie większego dystansu niż dwubramkowy, a na tablicy wyników bardzo często gościł remis, także do przerwy.
W drugiej połowie prowadzenie znów przechodziło z rąk do rąk. Lepiej rozpoczęła Ostrovia (21:19 w 35'), jednak pięć minut później Chrobry doprowadził do wyrównania po trafieniu Jędrzeja Zieniewicza, a następnie wypracował sobie dwubramkową przewagę. Na kolejny remis długo jednak czekać nie musieliśmy.
Najwięcej emocji dostarczyła końcówka. Świetnie bronił Rafał Stachera, dzięki któremu KGHM Chrobry Głogów odbudował wcześniejszy dystans, ale... krótko po tym nie pozostało z niego nic, bo gości zawiodła skuteczność w ofensywie.
Na dwie minuty przed końcem padł kolejny remis - po trafieniu Ksawerego Gajka. Szybko z odpowiedzią ruszył Paweł Paterek, następnie po raz kolejny trafił Gajek i... decydujący cios należał do Paterka, który na 10 sekund przed końcem meczu trafił na wagę zwycięstwa. - Poczułem pewność siebie i poprosiłem na siebie ostatnią akcję, jak w "Jeden z dziesięciu". Udało się” - cieszył się bohater głogowskiej drużyny po końcowym gwizdku.
Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - KGHM Chrobry Głogów 30:31 (17:17)
Ostrovia: Krekora, Zimny - Rybarczyk 1, Adamski 8, Urbaniak 1, Kamyszek 4, Klopsteg 1, Łyżwa 2, Marciniak, Misiejuk 2, Tomczak, Wojciechowski, Smolikau 6, Szpera, Gajek 3, Reznicky 2.
Kary: 4 min.
Karne: 4/5
Chrobry: Stachera, Dereviankin - Grabowski 3, Strelnikov, Zieniewicz 4, Kosznik 1, Orpik 4, Jamioł 3, Dadej, Adamski 4, Matuszak 1, Styrcz 3, Mosiłek 2, Paterek 8, Hajnos, Skiba.
Kary: 6 min.
Karne: 4/5