Gdy faworyzowana reprezentacja Polski po pierwszej połowie inauguracyjnego meczu kwalifikacji do mistrzostw Europy z Izraelem przegrywała 12:16, zapowiadało się na blamaż. Mimo że w ostatnich sekundach wyrwaliśmy rywalom punkt (32:32), to remis z zespołem takiej klasy jest powodem do wstydu.
Z tego powodu Biało-Czerwoni już na dzień dobry utrudnili sobie drogę na wspomnianą imprezę. Biorąc jednak pod uwagę, że istnieje możliwość awansu nawet po zajęciu 3. miejsca w grupie, wszystko jest jeszcze sprawą otwartą.
Nasi szczypiorniści będą mieli okazję do szybkiej rehabilitacji po falstarcie. W końcu już w niedzielę, 10 listopada rozegrają drugie spotkanie w kwalifikacjach do ME.
Wspomnianego dnia reprezentację Polski czeka wyjazdowa rywalizacja z Rumunią. Zespół ten w 1. kolejce musiał uznać wyższość Portugalii (30:37), tym samym także ma za sobą nieudane wejście w rywalizację.
Spotkanie Rumunii z Polską rozpocznie się o godzinie 18:00. Transmisja telewizyjna dostępna na Eurosporcie, online na Playerze, z kolei relację tekstową przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent