Wtorkowe starcie Polski z Hiszpanią miało ogromny ciężar gatunkowy. Stawką było bowiem zajęcie drugiego miejsca w grupie C, co dawało awans do kolejnej fazy turnieju. Obie reprezentacje miały na swoim koncie zwycięstwo z Portugalią i porażkę z Francją.
Pierwsza połowa dostarczyła kibicom wielu emocji. Biało-Czerwone zaskoczyły rywalki i szybko objęły kilkupunktowe prowadzenie. Korzystny wynik udało im się dowieźć do końcowego gwizdka i na przerwę schodziły przy prowadzeniu 14:12.
W drugiej połowie Hiszpanki próbowały odrobić straty, jednak nasze reprezentantki stanęły na wysokości zadania, świetnie grając przede wszystkim w obronie. Ostatecznie wygrały 26:23 i zapewniły sobie awans do kolejnej fazy turnieju. Wzbudziło to wiele komentarzy w serwisie X.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje
"Polki po raz pierwszy od 2014 roku awansowały do najlepszej dwunastki mistrzostw Europy. To nagroda za cierpliwość, bo pracującego z kadrą od pięciu lat Arne Senstada do tej pory wyniki nie broniły. Broniły go zawodniczki - słowem. Teraz zrobiły to na boisku" - ocenił Kamil Kołsut, dziennikarz "Rzeczpospolitej".
"Dziesięć lat czekania, ale jest awans. Przyznam się szczerze, że nie wierzyłem już w Polki" - wtórował mu Tomasz Kalemba z Interii.
"Nasze panie z awansem do fazy głównej ME piłkarek ręcznych! Trochę szok, ale przede wszystkim duma!" - zachwycał się Mateusz Orłowski, redaktor Radia Gol.
"Scena, gdy Arne Senstad długo przytula Darię Michalak, symboliczna. Kapitalny mecz tej zawodniczki w obronie, wzorowy" - docenił postawę piłkarki Dunarea Braila Krzysztof Sobczak, dziennikarz Radia Zet.
"Pierwszy od 10 lat awans polskich piłkarek ręcznych do drugiej fazy mistrzostw Europy! Biało-czerwone pokonały dziś Hiszpanki 26:23 po kapitalnym meczu w defensywie. Świetną decyzją była też gra 7 na 6 w ataku. Brawo!" - podsumował zachwycony Maciej Wojs z TVP Sport.
"Sport bywa przewrotny! Polskie piłkarki ręczne, które dwa dni temu wymęczyły jednobramkowe zwycięstwo nad słabiutką Portugalią, miały dziś zebrać cięgi od Hiszpanii. Zamiast tego sensacyjny triumf i awans do 2. rundy ME. Gratki!" - ocenił Robert Sitnicki, dziennikarz sportowy Canal+.
W dalszej fazie turnieju nasze zawodniczki przeniosą się z Bazylei do Debreczyna. Tam czekają je spotkania z dwoma najlepszymi drużynami grupy A i B. Jedną z nich będzie reprezentacja Węgier, która zapewniła już sobie pierwsze miejsce w grupie A.