Po katastrofalnym występie w mistrzostwach świata w reprezentacji Polski w piłce ręcznej mężczyzn zdecydowano się na zmiany. Nowym trenerem naszej drużyny narodowej został Jota Gonzalez. W poniedziałek poznaliśmy z kolei sztab hiszpańskiego selekcjonera.
Jego asystentem został Julen Aguinagalde. Hiszpan w przeszłości był jednym z najlepszych obrotowych świata i ma na koncie wiele sukcesów. Mowa przede wszystkim o mistrzostwie świata z 2013 roku, gdzie został wybrany najlepszym zawodnikiem na swojej pozycji oraz mistrzostwie Europy, wywalczonym pięć lat później.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za wyczyn. I to w wieku 82 lat!
Aguinagalde jest pełen entuzjazmu i gotów do pracy na rzecz polskiej drużyny. - Nie planowałem takiego obrotu spraw, ale kiedy pojawiła się możliwość dołączenia do reprezentacji Polski, byłem bardzo zadowolony. To doświadczenie, które może mnie rozwinąć i nauczyć wielu rzeczy. [...] Mam uprawnienia trenerskie, ale nigdy wcześniej nie pełniłem podobnej roli, choć zawsze byłem otwarty na taką możliwość - przyznał, cytowany przez ZPRP.
- Mam nadzieję, że będę w stanie pomóc zawodnikom dzięki podzieleniu się moim doświadczeniem. Mam duży zapał do pracy i zrobię, co w mojej mocy, żeby pomóc zespołowi - dodał Hiszpan.
Aguinagalde jest bardzo dobrze znany polskim kibicom. W latach 2013-2020 reprezentował bowiem barwy Industrii Kielce, z którą pięciokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski, a w sezonie 2015/16 triumfował w Lidze Mistrzów. Hiszpan jest przekonany, że jego doświadczenie z polską kulturą i językiem może mu pomóc w szybkiej aklimatyzacji.
Oprócz utytułowanego obrotowego w sztabie trenera Gonzaleza znaleźli się również Zygmunt Kamys (drugi asystent) oraz Marcin Wichary (trener bramkarzy). Pierwszym testem dla sztabu będzie spotkanie z Izraelem w ramach kwalifikacji do mistrzostw Europy, które odbędzie się w czwartek 8 maja.