Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski osiągnęła ogromny sukces - klub po raz pierwszy w historii sięgnął po medal w Orlen Superlidze mężczyzn i uzyskał prawo startu w europejskich pucharach. Początkowo zarząd biało-czerwonych chciał się z nich wycofać, aby nie nadszarpnąć budżetu.
Do drużyny zaczęły spływać zapewnienia o zwiększeniu wsparcia. "Otrzymaliśmy setki słów otuchy, wyrazów jedności oraz wstępnych deklaracji pomocy - od włodarzy miasta, osób prywatnych, firm, partnerów i wszystkich, którzy wierzą w naszą drużynę" - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła
Kierownictwo drużyny podjęło decyzję o zmianie kursu i Rebud KPR wystartuje w europejskich pucharach w sezonie 2025/2026. Klub, który dopiero co pokonał Górnika Zabrze w rywalizacji o 3. miejsce, nie zamierza zwalniać tempa.
Ostrovia podkreśla, że siła klubu leży nie tylko na boisku, ale przede wszystkim w ludziach. "Klub to nie tylko drużyna - to wspólnota ludzi połączonych pasją, wartościami i wiarą w coś większego” - zaznaczają działacze. To właśnie ta wspólnota pomogła odwrócić losy decyzji.
Przed Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski stoją teraz kolejne wyzwania - organizacyjne i finansowe. Ale jedno jest pewne: ten zespół nie jest już sam. Z kibicami, miastem i partnerami po swojej stronie, klub otwiera nowy etap - tym razem w Lidze Europejskiej. Poniżej prezentujemy pełną treść komunikatu.
Czy ostrowianie poradzą sobie w europejskich pucharach? 
