Patrycja Mikszto: Wierzę, że dwa punkty pozostaną w Gdyni
Już w najbliższą sobotę podopieczne Jerzego Cieplińskiego podejmą w hali widowiskowo-sportowej w Gdyni aktualnego lidera rozgrywek, Zagłębie Lubin.
W rozegranym w pierwszej rundzie spotkaniu szczypiornistki Vistalu Łączpolu zanotowały wysoką porażkę 23:35.W sobotnim meczu zespół z Pomorza na pewno czeka ciężka przeprawa z drużyną wicemistrzyń Polski.
- Zawody na pewno nie będą łatwe, gdyż Zagłębie to silny przeciwnik. Musimy zagrać na maksymalnych obrotach. Mają szybki środek oraz potrafią wymusić na przeciwniku błąd w ataku, który bezlitośnie wykorzystują poprzez wyprowadzenie szybkiej kontry - powiedziała przed meczem Patrycja Mikszto.
Piłkarki Vistalu Łączpolu bardzo starannie przygotowują się do tego spotkania. Wiedzą jak ważna jest ta konfrontacja z liderem. - Od początku tygodnia trenujemy pod kątem Zagłębia, analizujemy ich grę i na sobotę wybierzemy taki wariant, który nas poprowadzi do zwycięstwa - dodała zawodniczka z Gdyni.
Przeciwko drużynie z Lubina wreszcie zadebiutuje Katarzyna Duran. Po długim oczekiwaniu transfer został zatwierdzony przez związek. -,I> Dołączyła do nas już na dobre, jest to dla nas spore wzmocnienie drugiej linii - oceniła bramkarka .
Sympatyczna bramkarka Vistalu Łączpolu wierzy jednak w końcowy sukces swojej drużyny. -Musimy zagrać zdecydowanie i bez kompleksów, mądrze prowadzić atak pozycyjny oraz twardo grać w obronie! Realizując te dwa założenia wierzę, że dwa punkty pozostaną w Gdyni! - zakończyła Patrycja Mikszto.
