W czwartek odbyły się mecze półfinałowe w ramach klubowych mistrzostw świata w piłce ręcznej mężczyzn. Jako pierwsi na parkiet wybiegli szczypiorniści BM Ciudad Real i libańskiego klubu Al Sad. Od początku spotkania ekipa z Hiszpanii dyktowała warunki na boisku. W 10. minucie było 7:1 dla zespołu z Europy. Do przerwy było już 21:8 na korzyść drużyny z Półwyspu Iberyjskiego. Ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem BM Ciudad Real w stosunku 41:18.
Dla ekipy z Kastylii-La Manchy najwięcej bramek rzucili García Parrondo oraz Jérôme Fernandez. Zdobyli oni po 8 goli. W szeregach Al Sad najskuteczniejszym strzelcem z 7 trafieniami na koncie był Tonči Valčić. Klub Ciudad Real pewnie awansował do finału turnieju Super Globe.
Faworytem drugiego spotkania byli zawodnicy Al-Sadd Ad-Dauha. Katarczycy podjęli Zamalek Kair. Dosyć niespodziewanie początek spotkania należał do Egipcjan, którzy objęli prowadzenie 2:0. Jednak w 23. minucie było już 10:7 dla gospodarzy. Jednak zespół z Afryki podjął walkę i do przerwy przegrywał różnicą tylko jednego trafienia (12:13).
Po zmianie stron trener miejscowych sięgnął po swoją tajną broń - Mirko Alilovicia (w drugiej połowie obronił on 11 rzutów). W 53. minucie pojedynku po golu Ivano Balicia Al-Sadd Ad-Dauha prowadził 23:19. Egipcjanie starali się odrobić straty, lecz nie udało im się to. Gospodarze wygrali 27:23 i to oni w finale klubowych mistrzostw świata piłkarzy ręcznych zmierzą się w piątek z BM Ciudad Real. W czwartkowy wieczór najwięcej goli dla Al-Sadd Ad-Dauha zdobył Kirił Lazarow. Umieścił on 11 razy piłkę w siatce.
Wyniki czwartkowych meczów:
BM Ciudad Real - Al Sad 41:18 (21:8)
Al-Sadd Ad-Dauha - Zamalek Kair 27:23 (13:12)
Program piątkowych spotkań:
Mecz o 5. miejsce:
AHF Souther Stars - Unopar FEL/Sercomtel
Mecz o 3. miejsce:
Al Sad - Zamalek Kair
Finał:
BM Ciudad Real - Al-Sadd Ad-Dauha