W Mielcu trener Bogdan Wenta nie mógł skorzystać ze wszystkich swoich graczy. Kontuzje uniemożliwiły występ Patrykowi Kuchczyńskiemu oraz Pawłowi Podsiadło. Mimo to kielczanie stosunkowo łatwo poradzili sobie z drużyną beniaminka.
Pierwsze spotkanie mistrzowie Polski wygrali 36:28 (21:9). W pierwszej połowie gospodarze mieli ogromne problemy z blokiem defensywnym Vive. Dopiero w drugiej odsłonie zdobywanie bramek przychodziło im nieco łatwiej. Swoje pierwsze trafienia dla Vive zaliczyli w tym spotkaniu Mirza Dżomba, Michał Adamuszek, Damian Kostrzewa oraz Mark Bult. W drużynie Stali w pierwszym meczu najskuteczniejszy był rozgrywający Grzegorz Sobut, który aż ośmiokrotnie pokonywał Kazimierza Kotlińskiego.
SPR BRW Stal Mielec - Vive Targi Kielce 28:36 (9:21)
Stal: Lipka, Wolański - Sobut 8, Szpera 4, Basiak 4, Albin 3, Babicz 2, Chodara 2, Wilk 1, Janyst 1, Gawęcki 1, Krzysztofik 1, Janiszewski 1.
Vive: Kotliński - Jurasik 5, Bult 4, Zaremba 4, Nat 4, Dżomba 4, Adamuszek 3, Konitz 2, Knudsen 2, Stojković 2, Krieger 2, Kostrzewa 2, Rosiński 1, Grabarczyk 1, Jachlewski, Żółtak.
Drugie popołudniowe spotkanie kielczanie wygrali 30:20 (14:10). Podopieczni trenera Wenty ponownie bardzo skutecznie zagrali w obronie. Najskuteczniejszym zawodnikiem mistrzów Polski był Michał Adamuszek. W stosunku do pierwszego meczu w składzie Vive nastąpiła jednak zmiana. W miejsce Kazimierza Kotlińskiego w bramce pojawił się Duńczyk Marcus Cleverly.
SPR BRW Stal Mielec - Vive Targi Kielce 20:30 (10:14)
Stal: Wolański, Lipka, Jarosz - Babicz 6, Szpera 5, Chodara 2, Sobut 2, Janyst 1, Basiak 1, Wilk 1, Krzysztofik 1, Janiszewski 1, Najuch, Albin.
Vive: Cleverly - Adamuszek 6, Jurasik 4, Stojković 2, Dżomba 3, Rosiński 3, Zaremba 3, Kostrzewa 2, Jachlewski 2, Żółtak 2, Gliński 1, Bult 1, Grabarczyk 1, Knudsen, Krieger.
na Instagramie 
na Facebooku 
