W trzecim grupowym spotkaniu niemieckiego turnieju, "Nafciarzom" przyszło rywalizować z najtrudniejszym jak dotąd przeciwnikiem. Drużyna HSG Wetzlar nie należy może do najsilniejszych ekip Toyota-Handball Bundesligi, ale jako jedyna z dotychczasowych rywali Wisły, występuje w niemieckiej ekstraklasie. Tak, jak w przypadku dwóch poprzednich spotkań, mecz z HSG Wetzlar, był bardzo wyrównany, zwłaszcza w pierwszej połowie, zakończonej wynikiem 11:10 na korzyść Niemców. W drugiej odsłonie rywale Wisły zagrali nieco lepiej i udało im uzyskać kilka bramek przewagi. Prowadzenia nie oddali już do końca spotkania. Ostatecznie płocczanie ulegli HSG Wetzlar 28:24. Po raz kolejny kapitalną formą strzelecką w ekipie "Nafciarzy" błysnął Arkadiusz Miszka, który zdobył 11 bramek.
Kolejne trzy trafienia zaliczył także Tomasz Jeżewski reprezentujący barwy TV Hüttenberg. Niestety jego zespół doznał kolejnej porażki, tym razem w meczu przeciwko HSG Gensungen.
W grupie czwartej doszło natomiast do "polskiego" pojedynku. W meczu DHC Rheinland i TuS N-Lübbecke na przeciwko siebie stanęli Maciej Dmytruszyński z jednej strony oraz Artur Siódmiak, Michał Jurecki i Tomasz Tłuczyński z drugiej. Ten ostatni, z siedmioma bramkami, był zresztą najskuteczniejszym zawodnikiem meczu. Michał Jurecki wpisywał się na listę strzelców pięciokrotnie, a Artur Siódmiak zaliczył jedno trafienie. Bez celnego rzutu w tym spotkaniu pozostał Maciej Dmytruszyński.
Wyniki:
Grupa 1
HSG Wetzlar - Orlen Wisła Płock 28:24 (11:10)
Bramki dla Wisły: Miszka 11, Backström 4, Chrapkowski 3, Kavac 2, Twardo 2, Syprzak 2.
HSG Düsseldorf - TV Emsdetten 37:27 (18:13)
Grupa 2
HCM Constanta - Białoruś 33:29 (14:14)
ThSV Eisenach - EHV Aue 29:27 (16:12)
Grupa 3
TV Hüttenberg - HSG Gensungen 33:34 (13:17)
MT Melsungen - ZBK Borac Banja Luka 22:17 (8:9)
Grupa 4
HSC Coburg - Bergischer HC 29:28 (14:11)
DHC Rheinland - TuS N-Lübbecke 16:26 (6:11)