Sobotni pojedynek podopiecznych Bogdana Wenty z drużyną mistrza Szwajcarii ponownie dostarczył kibicom wielu emocji. Podobnie jak w piątek, kielczanie lepiej zaprezentowali się w pierwszej połowie spotkania i na przerwę schodzili z czterema bramkami przewagi (19:15). W drugich 30 minutach Szwajcarom udało się wprawdzie zmniejszyć straty, ale mimo nerwowej końcówki, nie zdołali już doprowadzić do remisu. Najwięcej bramek dla Vive zdobył Mateusz Jachlewski (7), co musi bardzo cieszyć trenera Wentę i kibiców kieleckiej siódemki. "Siwy" od dłuższego czasu próbuje wrócić do swojej optymalnej formy.
Przeciwnikiem Vive w finale będzie zespół mistrza Niemiec i zwycięzca ostatniej edycji Ligi Mistrzów- THW Kiel, które w sobotę nie dało żadnych szans TV Grosswallstadt, wygrywając 39:20. Najwięcej bramek dla ekipy Alfreda Gislasona zdobył Tobias Reichmann (8).
Wyniki:
Lüneburg:
CAI BM Aragón - KIF Kolding 27:28
THW Kiel - TV Grosswallstadt 39:20
Schneverdingen:
HSV Hamburg - Füchse Berlin 32:24
Kadetten Schaffhausen - Vive Targi Kielce 33:34 (15:19)
Bramki dla Vive: Mateusz Jachlewski 7, Rastko Stojković 6, Tomasz Rosiński 6, Mariusz Jurasik 5, Michał Adamuszek 4, Mirza Dzomba 3, Patryk Kuchczyński 2, Kamil Krieger 1.
Finał zostanie rozegrany w niedzielę (8 sierpnia) o godz. 17.00.