Grzegorz Garbacz: Zawiedliśmy na całej linii

Rozgrywający Reflex Miedzi Legnica Grzegorz Garbacz przyznał, że porażka jego drużyny z AZS AWF Gorzów Wlkp. była jak najbardziej zasłużona.

- Trzeba powiedzieć sobie prawdę. Zawiedliśmy na całej linii, bo słabo zagraliśmy w każdym elemencie. Blado wyglądaliśmy zarówno w obronie, jak i ataku. Prawie w ogóle nie graliśmy z kołem, nie wchodziły nam rzuty z drugiej linii. Nie spodziewałem się, że w taki sposób rozpoczniemy sezon, bo z całym szacunkiem do gorzowian ale jest to drużyna, z którą powinniśmy sobie poradzić. Przespaliśmy pierwszą połowę, goście odskoczyli nam na sześć trafień. Po przerwie postanowiliśmy zaryzykować ale dystans bramkowy okazał się zbyt duży. Jestem bardzo rozczarowany - przyznał nam doświadczony rozgrywający Reflex Miedzi.

Lewy rozgrywający Reflex Miedzi Legnica Bogumił Buchwald po porażce z AZS AWF Gorzów wlkp. na inaugurację Superligi był również bardzo rozczarowany. - AZS AWF Gorzów Wlkp. to zespół jak najbardziej w naszym zasięgu z którym powinniśmy wygrać. Szczególnie, że graliśmy we własnej hali, którą zapełnili szczelnie kibice. Szkoda, że ich zawiedliśmy. Nic nam nie wychodziło, graliśmy słabo. Rywalom tymczasem wszystko wpadało. Mieli sporego farta. Zostaliśmy zwyczajnie skarceni. Teraz nie mamy innego wyjścia, jak odrobić te dwa punkty w najbliższym wyjazdowym meczu z Nielbą Wągrowiec. Przegraliśmy i jest mi smutno ale to dopiero pierwsza kolejka. Przed nami jeszcze 21 spotkań fazy zasadniczej. Nie ma więc co tragizować - powiedział Bogumił Buchwald.

Komentarze (0)