Siódemka kolejki Superligi kobiet
W miniony weekend wystartowały rozgrywki PGNiG Superligi kobiet. Pierwsze spotkania nowego sezonu dały nam namiastkę tego, czego będziemy świadkami później. Które zawodniczki zaprezentowały się najlepiej w 1. kolejce?
Bramkarka: Beata Kowalczyk (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [1]
Bardzo dobry występ w pierwszym oficjalnym występie po poważnej kontuzji zaliczyła Beata Kowalczyk. Bramkarka Piotrcovii Piotrków Tryb. w pojedynku ze Startem Elbląg była mocnym punktem swojego zespołu. Trener Robert Nowakowski liczy na dalszy progres formy reprezentacyjnej zawodniczki, który z pewnością pomoże szczypiornistkom z Piotrkowa Trybunalskiego w odnoszeniu zwycięstw.
Lewe skrzydło: Karolina Sulżycka (Vistal Łączpol Gdynia) [1]
Pierwszy pojedynek nowego sezonu z KPR-em Jelenia Góra był dla zawodniczek Vistalu Łączpolu prawdziwym spacerkiem. Podopieczne Jerzego Cieplińskiego zaliczyły efektowne zwycięstwo. W zespole z Trójmiasta większość zawodniczek zaprezentowała równy, wysoki poziom. Jedną z nich była skrzydłowa Karolina Sulżycka.
Lewe rozegranie: Anna Pawlik (Ruch Chorzów) [1]
Derby Górnego Śląska przysporzyły kibicom wielu emocji. Pojedynek ze Zgodą Ruda Śląska był wyjątkowym meczem dla Anny Pawlik, byłej zawodniczki tego klubu. Rozgrywająca Ruchu Chorzów nie miała jednak sentymentu dla byłych koleżanek. W niedzielnym spotkaniu Anna Pawlik była najskuteczniejszą zawodniczką Ruchu, a jej dobra gra w końcówce zapewniła chorzowiankom cenny punkt.
Środek rozegrania: Dorota Małek (SPR Lublin) [1]
Dla szczypiornistek SPR-u Lublin inauguracja sezonu okazała się udana. Dwa punkty zdobyte w Koszalinie nie przyszły jednak mistrzyniom Polski łatwo. Lublinianki chyba nie doceniły potencjału Akademiczek. Na wysokości zadania stanęła jednak Dorota Małek, która w decydujących momentach meczu umiejętnie kierowała grą SPR-u. Jej doświadczenie oraz zimna krew pozwoliły na skuteczne egzekwowanie rzutów karnych.
Prawe rozegranie: Agata Wypych (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [1]
Doświadczona rozgrywająca była najlepszą zawodniczką Piotrcovii Piotrków Tryb. w wygranym spotkaniu ze Startem Elbląg. W najważniejszych momentach meczu Agata Wypych potrafiła wziąć na swoje braki odpowiedzialność i ciężar zdobywania bramek. Jeśli w kolejnych występach zawodniczka będzie prezentować równie wysoką formę, Robert Nowakowski może spać spokojnie.
Prawe skrzydło: Marzena Paszowska (Zgoda Ruda Śląska) [1]
W derbach Górnego Śląska nie brakowało zwrotów akcji, a oba zespoły sprawiedliwie podzieliły się punktami. W drużynie z Rudy Śląskiej najlepszą zawodniczką na parkiecie była Marzena Paszowska. Utalentowana skrzydłowa zdobyła siedem bramek i na pewno zwróciła na siebie uwagę nowego selekcjonera polskiej kadry Kima Rasmussena.
Kołowa: Joanna Dworaczyk (AZS Politechnika Koszalińska) [1]
Piłkarki ręczne Politechniki Koszalińskiej bardzo wysoko zawiesiły poprzeczkę mistrzyniom Polski. Zespół Akademiczek bliski był sprawienia ogromnej niespodzianki i pokonania niezwykle utytułowanego teamu. Ostatecznie lepszy okazał się SPR, jednak AZS zasłużył na ogromne uznanie. W szeregach Akademiczek najskuteczniejszą zawodniczką była Joanna Dworaczek, która dla swojego zespołu zdobyła osiem bramek.
Ławka rezerwowych:
Bramkarka: Anna Baranowska (SPR Lublin) [1]
Lewe skrzydło: Jelena Bader (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [1]
Lewe rozegranie: Grażyna Pietras (AZS AWF Sport Concept Wrocław) [1]
Środek rozegrania: Marta Rosińska (KSS Kielce) [1]
Prawe rozegranie: Natalia Szyszkiewicz (Ruch Chorzów) [1]
Prawe skrzydło: Małgorzata Majerek (SPR Lublin) [1]
Kołowa: Mirosława Waldowska (Latocha Sambor Tczew) [1]
* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl
k
Zgłoś komentarz
