Zwycięski Jurand, pech Bonisławskiego - relacja z meczu Jurand Ciechanów - Wójcik Meble-Techtrans Elbląg

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mecz Juranda Ciechanów z Techtransem Elbląg, od początku do końca toczył się pod dyktando gospodarzy. Ciechanowianie odprawili elblążan do domu z bagażem 17 bramek. Pechowo swój udział w meczu zakończył obrotowy Juranda, Jakub Bonisławski, któremu prawdopodobnie odnowiła się kontuzja zerwania więzadeł przednich prawego kolana.

Wynik spotkania otworzył dobrze dysponowany Rafał Niećko. Celnym rzutem odpowiedział powracający po kontuzji rozgrywający gości Grzegorz Perwenis. W kolejnych minutach podopieczni Pawła Nocha odskoczyli elblążanom. Po bramkach Niećko, Bartosza Starzyńskiego i Sławomira Dmowskiego ciechanowianie prowadzili już 5:1. Rafała Grzybowskiego pokonał Mirosław Ośko i ponownie 3 bramki rzucili gospodarze. Pierwsza połowa była jednostronna i cały jej przebieg był bliźniaczo podobny do pierwszych minut spotkania. Jurand bramki zdobywał seriami, zespół z Elbląga stać było tylko na pojedyncze trafienia, których głównie autorem był Ośko. Wynik do szatni na 20:10 ustalił z rzutu karnego Konrad Rurarz.

Po przerwie u gości nie widać było przemiany, a gospodarze wykorzystując niemoc rywala raz po raz pokonywali bramkarzy z Elbląga. Po stronie Juranda celnie trafiali Starzyński i Niećko. W bramce kilkakrotnie podopiecznych Grzegorza Czapli zatrzymał Marcin Krajewski. Przez większość drugiej połowy przewaga ciechanowian oscylowała w granicach 10 bramek. Mizerną zdobycz bramkową gości powiększali Ośko na spółkę z Grzegorzem Szczepańskim. Ostatnie 10 minut to gra do jednej bramki, do której celnie rzucali gospodarze. Bramki Szymona Nowalińskiego, Piotra Kraszewskiego i Damiana Piórkowskiego sprawiły, że Jurand zakończył mecz z 17-bramkową przewagą. Jurand wygrywa 42:25 i po porażce Politechniki Warszawa w Ostrowie Wlkp. samodzielnie obejmuje pozycję lidera, zespół z Warmii i Mazur notuje najgorszy start od lat przegrywając trzeci mecz z rzędu, piąty w sezonie i z dwoma punktami zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli.

Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło pod koniec meczu. Obrotowy Juranda, Jakub Bonisławski w jednym ze starć przy próbie oddania rzutu nieszczęśliwie upadł na parkiet. Przy pomocy kolegów musiał opuścić plac gry. Pierwsze diagnozy po meczu nie napawają optymizmem. Zawodnikowi odnowiła się prawdopodobnie kontuzja zerwania więzadeł przednich prawego kolana i do końca sezonu nie wybiegnie już na parkiet.

MKS Jurand Ciechanów - KS Wójcik Meble-Techtrans Elbląg 42:25 (20:10)

Jurand: Grzybowski, Krajewski Marcin – Krysiak 4, Niećko 7, Rurarz 5, Piórkowski 5, Starzyński 9, Kraszewski 2, Dmowski 1, Nowaliński 3, Bonisławski 4, Krajewski Rafał 2.

Kary: 16 minut.

Rzuty karne: 4/4.

Techtrans Elbląg: Wróbel, Rycharski – Ośko 7, Perwenis 3, Gryz 1, Dawidowski 4, Długosz 2, Kwiatkowski 1, Sadowski 2, Szczepański 5, Maluchnik, Janowicz.

Kary: 14 minut.

Rzuty karne: 5/6.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)