Dopiero w piątek Polka zagrała w koszulce Storhamar Håndball po raz pierwszy od października ubiegłego roku. Jednak Izabela Duda nie wystąpiła w spotkaniu Postenligaen. W tym dniu klub z Hamar zmierzył się z reprezentacją Norwegii juniorek (LK92). Drużyna z regionu Hedmark odniosła zwycięstwo w stosunku 32:24. Była szczypiornistka Sośnicy Gliwice zagrała 25 minut w tym meczu i zdobyła 5 bramek.
- Będzie ona brana pod uwagę przed spotkaniem ekstraklasy w następny weekend [...]. Naprawdę fajnie było zobaczyć grę Izy. Trochę bałem się o jej kolano. W ogóle nie wyglądała na przerażoną, ale chcę mieć pewność na sto procent co do niej, zanim pozwolę jej wystąpić w Postenligaen. W niedzielę Duda zagra w trzecioligowym meczu i potem zobaczymy. Jednak może ona odegrać już istotną rolę w przyszłym tygodniu w pojedynku ekstraklasy przeciwko Fredrikstad - powiedział trener Arne Senstad.
- Było fajnie znowu pojawić się na parkiecie. Trochę to trwało, lecz miałam ogromną energię. Czuję się całkowicie gotowa. Teraz będę jeszcze cały czas pracowała nad tym, aby zagrać w norweskiej ekstraklasie - stwierdziła Izabela Duda.