Arot przegrał z beniaminkiem, Viret triumfuje - podsumowanie spotkań w II lidze mężczyzn

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwszą porażkę w sezonie poniósł Arot Astromal Leszno, który przegrał z beniaminkiem z Poznania. Potknięcie Arot-u wykorzystała Żagiew Dzierżoniów, która zrównała się z nim punktami. Z uśmiechem na ustach zakończyli rundę szczypiorniści Viret-u, którzy w hicie II ligi pokonali Wisłę Sandomierz.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa I

Sensacyjnie zakończyło się spotkanie w Poznaniu, w którym beniaminek MKS pokonał trzema bramkami lidera z Leszna. Były to pierwsze punkty stracone przez zawodników Ryszarda Kmiecika. Wyrównana gra toczyła się zaledwie 18 minut, do stanu 8:8. Poznaniacy w tym momencie włączyli drugi bieg a zwłaszcza Piotr Więcław, który zdobył dla gospodarzy cztery bramki z rzędu. Podopieczni Domana Leitgebera zwiększyli swoje prowadzenie do pięciu bramek i na przerwę schodzili przy stanie 15:10. MKS w drugiej odsłonie kontrolował wydarzenia na boisku. Leszczynianie zbliżyli się kilkakrotnie do gospodarzy, lecz doprowadzić do remisu nie potrafili. Przeszkadzał im w tym najbardziej doświadczony bramkarz II ligi Mariusz Peda, który w całym meczu popisał się fantastycznymi interwencjami. Czerwoną kartkę po raz kolejny w tym sezonie obejrzał Krzysztof Kajzer, szczypiornista Arot-u, który za uwagi do pary sędziowskiej opuścił parkiet po 35 minutach gry. Dzięki wygranej zawodnicy MKS-u tracą do lidera tylko 2 punkty.

Większych problemów z wygraniem swoich meczy nie miały pozostałe zespoły z czołówki. Wicelider z Dzierżoniowa rozgromił przedostatnie Zagłębie Lubin aż 17 bramkami. Trzeci w tabeli ŚKPR na własnym parkiecie pokonał OSiR Komprachcice. Szczypiorniści z Komprachcic tylko w pierwszej połowie stanowili zagrożenie dla podopiecznych Krzysztofa Mistaka. Pierwsza połowa wyglądała jak pojedynek bokserski. Nie zabrakło ostrych spięć a zawodnicy obu drużyn nie oszczędzali się nawzajem. W drugiej odsłonie gospodarze sprowadzili przyjezdnych na ziemię i pokazali kto rządzi na parkiecie. ŚKPR odniosło pewne zwycięstwo i na swoim koncie ma już 16 punktów.

Tuż za plecami pierwszej czwórki czyha Szczypiorno Kalisz. W sobotę nad Prosnę przyjechała Pogoń Oleśnica. Gospodarze szybko uzyskali korzystny dla siebie wynik. Co prawda przytrafiały im się proste błędy, lecz nie wykorzystywali ich zawodnicy Pogoni, którzy z trudem pokonywali dobrze spisujących się bramkarzy z Kalisza. Zawodnicy prowadzeni przez Tomasza Folgę zbliżyli się tylko raz, w 21 minucie doprowadzając do stanu 11:9. Wzięty przez trenera gospodarzy czas podziałał na kaliszan mobilizująco. Gospodarze odskoczyli i na przerwę schodzili prowadząc 20:13. Druga połowa przebiegła spokojnie a przyjezdni nie potrafili nawiązać walki z miejscowymi. Po dwóch niemrawych spotkaniach gospodarze wreszcie się przebudzili i odnieśli przekonywujące zwycięstwo.

Dobry występ zanotowali również szczypiorniści Sparty Oborniki, którzy w derbach Wielkopolski pokonali Tęczę Kościan. Powrót spartan do własnej hali po długiej przerwie widocznie im posłużył. Odnieśli oni drugie zwycięstwo z rzędu i awansowali na szóstą pozycję w tabeli. Komplet punktów po sześciu spotkaniach bez zwycięstwa zainkasowali zawodnicy z Grodkowa. Pokonali na wyjeździe beniaminka z Nowej Soli różnicą ośmiu bramek. Szczęśliwe zwycięstwo odnieśli szczypiorniści z Bystrzycy Kłodzkiej, którzy we własnej hali zaledwie jedną bramką pokonali Orlika Brzeg. Była to już siódma porażka brzeżan w obecnych rozgrywkach.

10 kolejka - 27/28.11.2010

MKS Poznań - Arot Astromal Leszno 22:19 (15:10)

Szczypiorno Kalisz - Pogoń Oleśnica 33:24 (20:13)

Krokus Bystrzyca Kłodzka - Orlik Brzeg 23:22 (13:9)

Żagiew Dzierżoniów - Zagłębie II Lubin 37:20 (17:11)

ŚKPR Świdnica - OSiR Komprachcice 34:23 (15:12)

Sparta Oborniki Wlkp. - Tęcza Kościan 27:20 (16:10)

SPR Jurist Nowa Sól - Olimp Grodków 18:26 (10:13)

Tabela II Liga Mężczyzn gr. I

<B>P</b> <B>Drużyna</b> <B>M</b> <B>Z</b> <B>R</b> <B>P</b> <B>Bramki</b> <B>Pkt</b>
1Arot Astromal Leszno10901309:22618
2Żagiew Dzierżoniów10901300:21918
3ŚKPR Świdnica10802321:22816
4MKS Poznań10802307:23716
5PWSZ Szczypiorno Kalisz10712342:25315
6Sparta Oborniki Wlkp.10415249:2989
7Olimp Grodków10415244:2619
8Pogoń Oleśnica10415276:2889
9Tęcza Kościan10406222:2758
10Krokus Bystrzyca Kłodzka10316253:2717
11OSiR Komprachcice10307259:3146
12Orlik Brzeg10217231:2435
13Zagłębie II Lubin10118256:3303
14Jurist Nowa Sól10019209:3351

Grupa II

Potężna dawka prądu pomogła Energetykowi odnieść kolejne zwycięstwo w rozgrywkach. Tym razem gryfinianie pokonali we własnej hali AZS UWM Olsztyn, który do tej pory zajmował trzecie miejsce w tabeli. Spotkanie lepiej rozpoczęli szczypiorniści z Olsztyna. Prowadzeni przez Karola Adamowicza olsztynianie wypracowali sobie nawet kilkubramkową przewagę, której jednak nie utrzymali do końca pierwszych 30 minut. Oba zespoły schodziły do szatni przy stanie 17:17. Druga odsłona przebiegła podobnie jak pierwsza. Akademicy odskoczyli znów na kilka bramek. Prowadzili do 45 minuty. Od tego momentu podopieczni Dariusza Śrudki rzucili 6 bramek z rzędu i objęli prowadzenie. Końcówka należała już do gospodarzy. W górę wzięło ich doświadczenie, które posiadali z gry na parkietach I ligi. Dzięki tej wygranej gryfinianie awansowali na trzecią pozycję.

Wysokiej porażki doznali młodzi zawodnicy Szczypiorniaka Olsztyn. Na własnym parkiecie przegrali z jednym z faworytów rozgrywek, Pomezanią Malbork. Gospodarze tego spotkania prowadzili tylko raz, 3:1. Później do głosu doszli bardziej rośli malborczanie. Lepsze warunki fizyczne zawodników Pomezanii szybko ustawiły mecz. Po końcowym gwizdku sędziów przewaga jaką uzyskali szczypiorniści Pomezanii nad olsztynianami wyniosła aż 15 bramek. Kolejne dwa punkty pojechały zatem do Malborka.

Ciekawe i bardzo szybkie spotkanie obejrzeli kibice zgromadzeni na hali w Strzelnie. Alfa 99 gościła Gwardię Koszalin. Obie ekipy od początku postawiły na atak, o czym świadczy wynik do przerwy, 20:20. W pierwszej odsłonie zespoły wymieniały się prowadzeniem. Raz prowadziła Alfa a po chwili prowadzenie objęli gwardziści. Po wyjściu z szatni zespoły prowadziły wyrównaną grę tylko przez 8 minut. Od 38 minuty chwila słabości przydarzyła się gospodarzom co wykorzystali goście. Objęli 5-bramkowe prowadzenie, które utrzymali do końcowej syreny. Zespół Alfy prowadzony przez Bartłomieja Zbytniewskiego po tej porażce spadł na 9 pozycję.

Szansy na pierwsze punkty nie wykorzystali akademicy z Politechniki Gdańskiej. Na własnym parkiecie przegrali z MKS-em Grudziądz 26:35. Była to ich siódma ligowa porażka i bez punktu okupują przedostatnią pozycję w tabeli.

8 kolejka - 27/28.11.2010

Alfa 99 Strzelno - Gwardia Koszalin 31:36 (20:20)

WBS-Bank Szczypiorniak Olsztyn - Pomezania Malbork 24:39 (11:17)

Energetyk Gryfino - AZS UWM Olsztyn 36:28 (17:17)

AZS PG Gdańsk - MKS Grudziądz 26:35

SHC Wybrzeże Gdańsk - LKS Kęsowo - przełożony na 12.12.2010 r.

Sokół Gdańsk - pauza

Tabela II Liga Mężczyzn gr. II

<B>P</b> <B>Drużyna</b> <B>M</b> <B>Z</b> <B>R</b> <B>P</b> <B>Bramki</b> <B>Pkt</b>
1Polski Cukier Pomezania Malbork8800319:19016
2SHC Wybrzeże Gdańsk7700270:13514
3Energetyk Gryfino7502225:17710
4AZS UWM Olsztyn7502199:18910
5WBS-Bank Szczypiorniak Olsztyn9414235:2569
6Gwardia Koszalin8404249:2258
7LKS Kęsowo6213152:1655
8MKS Grudziądz7214205:2325
9Alfa 99 Strzelno8215224:2685
10AZS PG Gdańsk7007175:2630
11Sokół Gdańsk8008160:3130

Grupa III

Prawie wszystkie zespoły z grupy III zakończyły tegoroczne rozgrywki. Przełożony został jedynie mecz pomiędzy Włókniarzem a Pabiksem. Termin w jakim oba zespoły będą walczyć o punkty to 11 grudnia. Na rundę rewanżową kibice będą musieli poczekać do 22 stycznia.

Pierwsza runda zakończyła się totalną dominacją ZEPTER-a AZS UW Warszawa, który ani razu nie stracił punktów. W tej kolejce warszawscy szczypiorniści w dosyć łatwy sposób rozprawili się z zespołem z Białegostoku. Spadkowicz z I ligi przez cały okres pierwszej rundy pokazał, że zasługuje na jak najszybszy powrót na zaplecze ekstraklasy. Pierwsza połowa była dość niemrawa w wykonaniu gospodarzy. Potrafili łatwo wyjść na prowadzenie, które po chwili zgubili. Do przerwy na tablicy widniał wynik 20:16 dla ZEPTER-a. W drugiej odsłonie gospodarze wyszli zupełnie odmienieni. Poprawili grę w obronie co pozwoliło im wyprowadzać skuteczne kontry. Zawodnicy z Białegostoku pod wodzą Andrzeja Nocnego nie mieli sił by zagrozić warszawianom. W 45 minucie przewaga gospodarzy wyniosła już 9 bramek. Dorzucając jeszcze kilka pozbawili białostoczan złudzeń o korzystnym dla nich wyniku. Gospodarze odnieśli zasłużone zwycięstwo i mogą pałać radością po pierwszej rundzie.

Niespodzianką zakończyło się spotkanie w Ostrołęce, gdzie Trójka podejmowała dotychczasowego wicelidera Anilanę Łódź. Łodzianie na zakończenie rundy nie mogą być z siebie zadowoleni, gdyż ta porażka znacznie oddala ich od miejsca dającego bezpośredni awans do I ligi. W barwach Trójki znakomite spotkanie rozegrał Artur Choroszewski, zdobywca 15 bramek, który dzięki dobremu występowi powrócił na pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców.

Dobrej passy nie podtrzymali szczypiorniści z Radomia. Dali się oni ograć akademikom z Lublina, którzy do tej pory znajdowali się na przedostatnim miejscu. Zawodnicy Delty ostatnie kolejki mogli zapisać do udanych. Jednak wyprawy do Lublina miło wspominać nie będą. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gospodarzy. Niestety końcówka pierwszych 30 minut miała ogromny wpływ na resztę spotkania. W barwach Delty czerwoną kartkę otrzymał jedyny kołowy jaki przyjechał do Lublina, Maciej Gregorowicz. Po chwili na 2 minuty kary zszedł kolejny zawodnicy z Radomia. Gospodarze wykorzystali grę w przewadze. Wyszli na

prowadzenie, którego nie oddali do ostatniej sekundy.

Na drugie miejsce w tabeli kosztem Anilany awansował AZS AWF Biała Podlaska, który pokonał w Białej Podlasce MUKS Legionowo. Goście z Legionowa stwarzali zagrożenie przez pierwsze 30 minut. W drugiej odsłonie bardziej doświadczeni zawodnicy AZS AWF zwiększyli prowadzenie, którego nie oddali do końca meczu.

9 kolejka - 27/28.11.2010

AZS UMCS Lublin - Delta Radom 33:28 (18:14)

AZS AWF Biała Podlaska - MUKS Legionowo 27:20 (13:11)

ZEPTER AZS UW Warszawa - MOKS Słoneczny Stok 41:29 (20:16)

Trójka Ostrołęka - AZS UŁ PŁ Anilana Łódź 42:38 (21:21)

Włókniarz Konstantynów - SPR Pabiks Pabianice - przełożony na 11.12.2010 r.

Tabela II Liga Mężczyzn gr. III

<B>P</b> <B>Drużyna</b> <B>M</b> <B>Z</b> <B>R</b> <B>P</b> <B>Bramki</b> <B>Pkt</b>
1ZEPTER AZS UW Warszawa9900298:22818
2AZS AWF Biała Podlaska9711280:21815
3AZS UŁ PŁ Anilana Łódź9612298:23913
4MOKS Słoneczny Stok Białystok9504263:27710
5UMKS Trójka Ostrołęka9414289:2809
6UKS Delta Radom9405231:2558
7KKS Włókniarz Konstantynów8224217:2306
8SPR Pabiks Pabianice8206188:2254
9AZS UMCS Lublin9207243:3064
10MUKS Legionowo9018204:2531

Grupa IV

Z kompletem punktów tegoroczne rozgrywki zakończył Viret Zawiercie. W szlagierowym meczu pokonał we własnej hali Wisłę Sandomierz. Gra w pierwszej połowie była bardzo wyrównana. Zespoły toczyły ze sobą nieustający bój o każdy centymetr parkietu. Do przerwy gospodarze prowadzili trzema bramkami. Drugą odsłonę lepiej rozegrali gospodarze, którzy kontrolowali przebieg spotkania i nie dali się rozpędzić przyjezdnym. Pomimo wysokiej porażki zawodnicy Wisły utrzymali pozycję wicelidera. W następnej kolejce czeka ich kolejny ciężki mecz, zmierzą się z trzecim Vive II Kielce.

W derbach regionu podkarpackiego lepszy okazał się Orzeł Przeworsk. Na własnym parkiecie pokonał beniaminka z Rzeszowa dwoma bramkami. Rzeszowianie praktycznie przez cały mecz kontrolowali przebieg wydarzeń. Jednak w końcówce zabrakło zimnej krwi i chyba doświadczenia, które pozwoliłyby na jakąkolwiek zdobycz punktową. Ze zwycięstwa mogą cieszyć się zatem przeworszczanie, którzy powrócili an szóstą pozycję w tabeli.

Na miejsce tuż za podium powróciła tarnowska Unia. Tarnowianie po przestoju jaki przydarzył im się w kilku meczach w końcu odnieśli zwycięstwo. Pokonali w sobotę KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 12 bramkami, choć do przerwy nic nie zapowiadało tak wysokiej wygranej. Młodzi szczypiorniści KSZO przez pierwsze 30 minut dzielnie stawiali opór Unii. Wytrzymali do stanu 21:20 dla gospodarzy. Później nastąpił przysłowiowy odjazd. Tarnowianie zdobyli 13 bramek z rzędu nie tracąc przy tym żadnej! Był to kluczowy moment tego spotkania i Unia odniosła w końcu pewne zwycięstwo. Dwa punkty pozostały również w Kielcach, gdzie Polonica ograła Górnika Sosnowiec. Dzięki temu zwycięstwu Polonica opuściła ostatnie miejsce w tabeli i obecnie zajmuje dziewiąte.

10 kolejka - 27/28.11.2010

Unia Tarnów - KSZO Ostrowiec Św. 35:23 (13:12)

Orzeł Przeworsk - Juvenia Rzeszów 31:29 (11:15)

Polonica Kielce - Górnik Sosnowiec 31:23 (15:13)

Viret Zawiercie - Wisła Sandomierz 39:31 (21:18)

awansem: Vive II Kielce - AZS Politechnika Św. 24:24 (14:13)

MOSM Trrol Bytom - pauza

Tabela II Liga Mężczyzn gr. IV

<B>P</b> <B>Drużyna</b> <B>M</b> <B>Z</b> <B>R</b> <B>P</b> <B>Bramki</b> <B>Pkt</b>
1KS Viret CMC Zawiercie101000380:21320
2SPR Wisła Sandomierz9801381:25416
3KS Vive II Kielce9711315:24415
4ZKS Unia Tarnów9504279:29010
5AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce9324237:2538
6SPR Orzeł Przeworsk9315239:2887
7Górnik Sosnowiec9306242:3016
8UKS Juvenia Rzeszów9306257:3036
9Polonica Kielce9216250:3205
10MOSM Trrol Bytom9207253:3214
11KSZO Ostrowiec Św.9117236:2863
Źródło artykułu: