Oba zespoły ostatnimi czasy los krzyżował niezwykle często. Od momenty kiedy selekcjonerem polskiej kadry jest Bogdan Wenta w mistrzowskich imprezach biało-czerwonym przyszło rywalizować z Niemcami 5-krotnie. Środowa towarzyska potyczka będzie dziesiątą konfrontacją z naszymi zachodnimi sąsiadami. Polska reprezentacja jest wymieniana jako jeden z faworytów szwedzkiego mundialu, a potyczka z mistrzami świata z 2007 roku to idealna okazja, by spojrzeć w jakiej obecnie dyspozycji znajdują się brązowi medaliści MŚ 2009 roku. Warto jednak podkreślić, że mecz ten to dopiero początek przygotowań do styczniowych mistrzostw świata.
Wśród kadrowiczów nie brakuje zawodników występujących na co dzień w Superlidze. Środowa potyczka to powrót do przyszłości, która zarówno dla zawodników, jak i kibiców jest niezwykle piękna. To bowiem w hali Lanxess Arena 4 lutego 2007 roku polscy szczypiorniści odbierali srebrne medale MŚ.
Powołania selekcjonera polskiej kadry wywołały w Polsce nie mała burzę. Kibice domagali się obecności w składzie będących ostatnimi czasy w wysokiej formie dwójki zawodników Orlen Wisły Płock: Arkadiusza Miszki oraz Marcina Wicharego. Tak się jednak nie stało. W środowym spotkaniu fani na pewno nie zobaczą również Michała Jureckiego i Krzysztofa Lijewskiego.
- Dla nas ten mecz to krok do przodu, tym bardziej, że wielkimi krokami zbliża się mecz z Egiptem na MŚ w Szwecji - powiedział Heiner Brand, selekcjoner niemieckiej reprezentacji.
Niemcy ostatnimi czasy przechodzą poważny kryzys. Pod ogromną krytyką jest ich trener, którego większość ekspertów i kibiców uważa za "wypalonego". Co prawda Brand ma kontrakt z niemiecką federacją (DHB) do czerwca 2012 roku, jednak większość uważa, że o jego przyszłości zadecydują styczniowe mistrzostwa świata w Szwecji.
Szkoleniowiec niemieckiej reprezentacji unika wybiegania w przyszłość i skupia się na teraźniejszości: - Po ostatnich naszych meczach była na nas odpowiednia krytyka, jednak teraz ważne jest, że poradziliśmy sobie z problemami przed towarzyskim bojem z Polską, który zweryfikuje w jakim miejscu obecnie się znajdujemy - powiedział. W meczu z Polską najprawdopodobniej nie wystąpi Christian Sprenger, który uskarża się na ból lewej kostki. 58-letni trener, jest pod ogromnym wrażeniem powrotu do gry Karola Bieleckiego. - Myślę, że uraz któremu uległ wzmocnił go. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że po kontuzji Karol zrobił krok naprzód, i jest lepszym zawodnikiem, niż był wcześniej - dodał Brand.
Wynik środowej konfrontacji z naszymi zachodnimi sąsiadami nie ma większego znaczenia. Wiadomo jednak nie od dziś, że niezależnie czy jest to mecz towarzyski, czy też o stawkę, to dla zawodników i kibiców mecze te mają dodatkowy podtekst i prestiż. Jak podopieczni Bogdana Wenty rozpoczną operację "Szwecja 2011"? Odpowiedź na to pytanie poznamy w środowy wieczór.
Czy i tym razem biało-czerwoni odniosą zwycięstwo w konfrontacji z odwiecznym rywalem?
Bilans spotkań Polska - Niemcy pod wodzą Bogdana Wenty:
Polska - Niemcy 24:32 (ME 2006, Szwajcaria)
Polska - Niemcy 34:29 (2006, Kielce - towarzysko)
Polska - Niemcy 27:28 (2006, Kielce - towarzysko)
Niemcy - Polska 25:27 (MŚ 2007, Niemcy)
Niemcy - Polska 29:24 (Finał MŚ 2007)
Niemcy - Polska 28:32 (QS Supercup, półfinał)
Niemcy - Polska 30:23 (MŚ 2009, Chorwacja)
Niemcy - Polska 25:27 (ME 2010, Austria)
Polska - Niemcy 26:27 (2010, Chicago - towarzysko)
Ogółem: 9 spotkań, 5 zwycięstw Niemców, 4 wygrane Polski, bilans bramek 253:244 na korzyść Niemców
Wynik spotkania Niemcy - Polska będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ