Po półtoramiesięcznej przerwie zespół trenera Edwarda Strząbały rozgrywki wznowi 2 lutego, kiedy to w pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Polski podejmie Pogoń Szczecin. Trzy dni później Reflex Miedź rozegra wyjazdowy mecz PGNiG Superligi z Warmią Olsztyn.
Wszystko wskazuje na to, że legniczanie w ramach przygotowań do drugiej części sezonu nie rozegrają już ani jednego sparingu. - Pierwsza liga wznowiła już rozgrywki, zostają więc tylko zespoły z Superligi. Problem w tym, że Zagłębie Lubin już się umówiło na mecz z Chrobrym Głogów. W efekcie nie mamy z kim za bardzo grać. Dlatego na 99 procent przed konfrontacją z Pogonią nie rozegramy żadnego sparingu - powiedział dyrektor MSPR Siódemka, Tomasz Góreczny.
Dodatkowo sparing z Zagłębiem czy Chrobrym nie za bardzo uśmiecha się trenerowi Edwardowi Strząbale, ponieważ z tymi właśnie drużynami, jego podopiecznych czekają niebawem arcyważne mecze w lidze. - Podróż na mecz kontrolny przez pół Polski mnie nie interesuje. Wolę spokojnie trenować w Legnicy - powiedział szkoleniowiec Reflex Miedzi.