Bramkarka: Patrycja Mikszto (Vistal Łączpol Gdynia) [2]
W meczu Politechniki z Vistalem emocji nie brakowało aż do ostatnich minut. Jedną z bohaterek spotkania była bramkarka gdynianek Patrycja Mikszto. Reprezentantka Polski w ciągu zaledwie 30 minut, obroniła aż trzy rzuty karne. Dodać do tego należy również kilka wyśmienitych interwencji w trakcie meczu, które walnie przyczyniły się do pokonania Akademiczek.
Lewe skrzydło: Agnieszka Kocela (KPR Jelenia Góra) [5]
Derby Dolnego Śląska pomiędzy AZS-em Wrocław, a KPR-em Jelenia Góra, rozstrzygnęły się dopiero w ciągu kilku ostatnich minut. Zawodniczkom obu drużyn należą się słowa uznania za stworzenie emocjonującego widowiska i walkę do końca. W zespole gości skutecznością imponowała zwłaszcza Agnieszka Kocela, której wrocławska obrona nie była w stanie zatrzymać. Osiem bramek, to jak na skrzydłową wynik robiący duże wrażenie.
Lewe rozegranie: Joanna Obrusiewicz (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [4]
Lider PGNiG Superligi wprawdzie nie miał w Tczewie zbyt trudnego zadania, ale żadnego meczu nie do się wygrać "na stojąco". Bardzo pewnym punktem zespołu z Lubina była nie po raz pierwszy Joanna Obrusiewicz, która nie tylko świetnie rozgrywała, ale była również najskuteczniejszą zawodniczką w swoim zespole.
Środek rozegrania: Monika Pełka-Fedak (EKS Start Elbląg) [1]
W Chorzowie Monika Pełka-Fedak przez całe 60 minut prowadziła grę Startu. Rozgrywająca albo celnie podawała do koleżanek z drużyny, albo też sama decydowała się na rzuty z drugiej linii, co przyniosło efekt w postaci sześciu bramek.
Prawe rozegranie: Agata Wypych (MKS Piotrcovia Piotrków Tryb.) [5]
Zdecydowanie najlepsza zawodniczka Piotrcovii w Kielcach. Imponowała nie tylko doskonałą skutecznością (14 bramek), ale też wykazała się dużym doświadczeniem, starając się uspokoić grę Piotrcovii, kiedy KSS od początku drugiej połowy próbował przejąć inicjatywę.
Prawe skrzydło: Urszula Czarnecka (Latocha Sambor Tczew) [4]
Rzucić ze skrzydła dziewięć bramek drużynie Zagłębia Lubin, to nie lada wyczyn zwłaszcza, kiedy nie zawsze ma się odpowiednie wsparcie reszty zespołu. Czarnecka po raz kolejny pokazała, że jest jednym z najjaśniejszych punktów beniaminka z Tczewa. To już czwarte wyróżnienie dla skrzydłowej Sambora.
Kołowa: Patrycja Kulwińska (Vistal Łaczpol Gdynia) [3]
Na trudnym terenie, jakim niewątpliwie jest Koszalin, Kulwińska była bardzo pewnym punktem swojego zespołu. Zaledwie 21-letnia kołowa imponowała skutecznością i doskonale radziła sobie z obroną rywalek.
Ławka rezerwowych:
Bramkarka: Monika Wąż (KPR Ruch Chorzów) [1]
Lewe skrzydło: Aleksandra Wojt (AZS AWF Sport Concept Wrocław) [1]
Lewe rozegranie: Grażyna Pietras (AZS AWF Sport Concept Wrocław) [6]
Środek rozegrania: Marta Rosińska (KSS Kielce) [5]
Prawe rozegranie: Natalia Szyszkiewicz (KPR Ruch Chorzów) [3]
Prawe skrzydło: Katarzyna Grabarczyk (KSS Kielce) [7]
Kołowa: Kamila Szczecina (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [2]
Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl