Jedna Inna to za mało - relacja z meczu MKS Piotrcovia - Politechnika Koszalin

- Kluczem do wygranej w tym spotkaniu będzie gra w obronie - mówił przed meczem szkoleniowiec Piotrcovii Robert Nowakowski. Miał rację. Jego podopieczne zagrały słabo, szczególnie w defensywie i w efekcie dwa ligowe punkty pojechały do Koszalina. Tak dotkliwej porażki przed własną publicznością Piotrcovia nie doznała od kilku lat.

Michał Ostafijczuk
Michał Ostafijczuk

Rozpoczęło się dobrze dla gospodyń. Po bramkach Anny Szafnickiej i Agnieszki Dąbrowskiej zespół Roberta Nowakowskiego prowadził 2:0. Politechnika szybko jednak te straty odrobiła. Od 11. minuty zaczęła się uwidaczniać wyraźna przewaga przyjezdnych. Bardzo dobrze broniła bramkarka Politechniki Sołomija Sziwierska, a jej koleżanki celnymi rzutami powiększały przewagę. W 16. minucie po trafieniu Tatiany Bileni z rzutu karnego było 13:7 dla koszalinianek. Piotrcovia przed przerwą zniwelowała nieco straty, ale po pierwszej połowie prowadziła Politechnika 17:13.

Piotrkowscy kibice mieli nadzieję, że gospodynie zagrają w drugiej połowie lepiej i dogonią rywalki. Tak było chociażby w niedawnym meczu przeciwko SPR Lublin. Tym razem jednak scenariusz był zupełnie inny. Bramki Iwony Szafulskiej i Joanny Dworaczyk ponownie wyprowadziły Politechnikę na sześciobramkowe prowadzenie - 19:13. W zespole Piotrcovii próbowała odrabiać straty Inna Krzysztoszek. Zdobywczyni dziewięciu bramek nie miała jednak odpowiedniego wsparcia ze strony swoich koleżanek. Politechnika wygrała zasłużenie, a dwa punkty stracone we własnej hali mogą Piotrcovię bardzo drogo kosztować. Już teraz spadła na piąte miejsce w tabeli, a za tydzień jedzie do Lubina, gdzie o punkty będzie niezwykle ciężko.

- Jestem zdenerwowany bo niestety dziewczyny nie zrealizowały dziś przedmeczowych założeń. Słabo graliśmy w defensywie, zawiodła również skuteczność. Nie można pudłować tylu stuprocentowych sytuacji. Inna sprawa, że rywalkom wychodziło dziś prawie wszystko. Nie jest może być to jednak wytłumaczeniem naszej wysokiej porażki - mówił po spotkaniu Nowakowski.

- Cieszymy się z tych punktów. Dziś zagrałyśmy naprawdę dobry mecz. Do końca sezonu zasadniczego jest jeszcze trochę spotkań i trochę punktów do zdobycia. Walczymy o jak najwyższe miejsce przed play-offami - powiedziała doświadczona zawodniczka Politechniki Iwona Szafulska.

Piotrcovia - Politechnika Koszalin 27:35 (13:17)

Piotrcovia:
Kowalczyk, Skura - Rol, Mijas 1, Mielczewska 2, Wypych 3/1, Szafnicka 4/1, Szczecina, Dąbrowska 1, Gleń 4/1, Krzysztoszek 9/2, Kopertowska 3.
Trener: Robert Nowakowski
Kary: 6 min

Politechnika: Sziwierska, Morawiec - Szostakowska 1, Kobyłecka 7, Bilenia 8/5, Dworaczyk 6/1, Muchocka, Całużyńska 4, Chmiel 1, Szafulska 2, Błaszczyk 1, Leśkiewicz 4, Olek 1.
Trener: Waldemar Szafulski
Kary: 14 min

Sędziowali: Paweł Kaszubski, Piotr Wojdyr (Gdańsk).
Widzów: 300.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×