Drużyna Sambora Tczew beniaminka PGNiG Superligi Kobiet nie zdołała wygrać żadnego spotkania w tym sezonie. Jedyne dwa punkty widniejące na koncie tczewianek, zespół zdobył poprzez walkowera z nierozegranego meczu ze Zgodą Rudą Śląska, po wycofaniu się z rozgrywek ekipy z Górnego Śląska. Podopieczne Leszka Elbickiego nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki z którymkolwiek z zespołów, większość spotkań przegrywając dwucyfrową różnicą bramek.
Kapitan mistrzyń Polski Sabina Włodek przyznaje, iż potyczki z takimi drużynami obniżają poziom polskiej ligi i należałoby zmniejszyć liczbę zespołów grających w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Patrząc na poziom niektórych drużyn byłabym zdecydowanie za tym, by ograniczyć ilość zespołów w lidze. Poziom ekstraklasy przez takie kluby się obniża i takie mecze jak ten z Samborem nie mają najmniejszego sensu. Jeśli nie mamy tylu mocnych drużyn, by toczyły między sobą w miarę wyrównaną walkę, to trzeba ograniczyć ilość miejsc w ekstraklasie, a nie sztucznie utrzymywać tyle zespołów - mówi zawodniczka na łamach Gazety Wyborczej.
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin