Podopieczne Bożeny Karkut są faworytami półfinałowej konfrontacji i swoją wyższość chciały udowodnić już w pierwszym meczu, który zaczął się zgodnie z planem. Pierwsze trzy bramki były autorstwa lubinianek. Po trafieniach Joanny Obrusiewicz, Vanessy Jelić i Monik Migały było 3:0. Pierwsza bramka dla zespołu z Koszalina padła dopiero w 6. minucie, kiedy Izabelę Czarną pokonała Joanna Dworaczyk. W pierwszej połowie podopieczne Bożeny Karkut nie pozwalały rywalkom na zbyt wiele, grając bardzo dobrze w obronie (głównie za sprawą Vanessy Jelić) i skutecznie w ataku. Po 12. minutach na tablicy wyników było 7:2, a chwilę później 9:2. W kolejnych fragmentach meczu do głosu doszły zawodniczki Politechniki i zniwelowały część strat. W 25. minucie zrobiło się 12:9, ale jeszcze przed przerwą "Miedziowe" odzyskały wyraźniejsze prowadzenie. Do szatni lubinianki schodziły, prowadząc 15:9.
W drugiej połowie na parkiecie zobaczyliśmy już inne Zagłębie. W pierwszej części spotkania lubinianki grały skutecznie i ładnie dla oka, jednak w drugiej dominowała nieskuteczność i proste, niewymuszone błędy. Niemoc "Miedziowych" szybko wykorzystały przyjezdne. W pierwszych dziesięciu minutach po zmianie stron Zagłębie rzuciło tylko dwie bramki, Politechnika w tym czasie trafiała aż sześciokrotnie i zrobiło się tylko 17:15. Od tego momentu trwała wyrównana walka i nieoczekiwanie Zagłębiu nie udało się wyjść na wyraźniejsze prowadzenie, w czym największa zasługa bramkarki AZS-u Agnieszki Kwiecień, która skutecznie powstrzymywała rzuty "Miedziowych". Przyjezdne zdołały doprowadzić do remisu - w 52. minucie (20:20). Kolejne dwie bramki autorstwa Karoliny Semeniuk-Olchawy i Kingi Byzdry dały lubiniankom prowadzenie 22:20. Do końcowej syreny Zagłębie "trzymało" wynik i wygrało 27:25.
Drugi mecz półfinałowy odbędzie się w niedzielę o godzinie 17:00.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - AZS Politechnika Koszalińska 27:25 (15:9)
Zagłębie: Czarna, Tsvirko, Maliczkiewicz - Załęczna 1, Ziółkowska 1, Piekarz, Ciepłowska, Lisowska 2, Semeniuk-Olchawa 2, Obrusiewicz 9, Migała 3, Jelić 2, Pielesz, Byzdra 7.
AZS: Kwiecień, Morawiec - Szostakowska, Kobyłecka 4, Olek 3, Bilenia 7, Dworczyk 6, Muchocka 3, Chmiel, Błąszczyk 1, Leśkiewicz 1, Ważna.
Kary:
Zagłębie 8 min.
AZS: 4 min.
Sędziowały: Brehmer, Skowronek; Delegat ZPRP: Wróbleski
Widzów: ok. 400.