Siódemka kolejki Superligi mężczyzn

W weekend zespoły występujące w PGNiG Superlidze Mężczyzn zainaugurowały fazę play-off. Faworyci do gry w półfinale nie zawiedli i wygrali swoje mecze. Wielu zawodników rozegrało świetne spotkania, dlatego nie łatwo było wybrać najlepszą Siódemkę kolejki.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

Bramkarz: Bartosz Dudek (Orlen Wisła Płock) [1]
Młody wychowanek Wisły, dla którego mecz przeciwko Azotom Puławy był dopiero drugim występem na parkietach PGNiG Superligi, był jednym z ojców zwycięstwa Nafciarzy. Młodzieżowy reprezentant Polski raz po raz popisywał się świetnymi interwencjami i nic dziwnego, że już teraz upatruje się w nim następcę legendarnego płockiego bramkarza Andrzeja Marszałka.

Lewe skrzydło: Wojciech Gumiński (MKS Zagłębie Lubin) [4]
W pojedynku z mistrzem Polski z bardzo dobrej strony zaprezentował się Wojciech Gumiński. Skrzydłowy Zagłębia zagrał bardzo ambitnie, był najaktywniejszym zawodnikiem Miedziowych, starał się walczyć z "murem" postawionym przed bramką Vive Targów. Skutecznie kończył kontrataki, był bezbłędny przy rzutach karnych. Zdobył w sumie osiem bramek i gdyby nie on, dorobek Zagłębia byłby naprawdę mizerny.

Lewe rozegranie: Paweł Podsiadło (Vive Targi Kielce) [1]
Najmniejszych kłopotów z pokonaniem Zagłębia Lubin nie mieli kielczanie. W szeregach mistrza Polski nie brakowało zawodników zasługujących na wyróżnienie w naszym zestawieniu. Jednym z nich jest wychowanek Vive. Paweł Podsiadło na parkiecie pojawił się dopiero w drugiej połowie, jednak mimo to zdążył wpisać się na listę strzelców pięciokrotnie. Można powiedzieć, że rozstrzelał się w końcówce, pieczętując wygraną Vive.

Środek rozegrania: Adam Babicz (BRW Stal Mielec) [8]
Reprezentant Polski B poprowadził BRW Stal Mielec do zwycięstwa nad Warmią Anders Group-Społem Olsztyn. Adam Babicz szczególnie dawał się we znaki bramkarzom gości rzutami z drugiej linii, a olsztyńskich obrońców często ośmieszał dokładnymi piłkami do swoich kolegów, których dzięki temu wyprowadzał na czyste pozycje.

Prawe rozegranie: Michał Szyba (Azoty Puławy) [4]
Rozgrywający Azotów Puławy swego czasu uznawany był za jednego z najzdolniejszych graczy młodego pokolenia. Michał Szyba swoje niemałe umiejętności potwierdził w pojedynku z płocką Wisłą, w którym to na spółkę z Tomaszem Pomiankiewiczem wziął na siebie odpowiedzialność za grę ofensywną puławian i aż dziesięć razy zdołał pokonać bramkarzy rywali.

Prawe skrzydło: Michał Bartczak (Warmia Anders Group-Społem Olsztyn) [7]
Michał Bartczak był zdecydowanie najjaśniejszym punktem w drużynie Warmii Anders Group-Społem Olsztyn w niedzielnym pojedynku ze Stalą. Wyborna dyspozycja olsztyńskiego skrzydłowego poszła jednak na marne. Reprezentantowi Polski B zabrakło prawdziwego wsparcia ze strony kolegów z drużyny i chociaż mecz zakończył z jedenastoma trafieniami, to na pewno oddałby wszystkie za końcowe zwycięstwo.

Kołowy: Michał Peret (MMTS Kwidzyn) [8]
Piłkarze ręczni MMTS-u Kwidzyn w pojedynku z Chrobrym Głogów tym razem nie zawiedli i zaprezentowali pełnię swoich możliwości. Wyróżniającym się zawodnikiem w szeregach MMTS-u był Michał Peret. Kołowy wicemistrza Polski świetnie radził sobie zarówno w obronie, jak również w ataku, pięciokrotnie pokonując bramkarza rywali.

Ławka rezerwowych:
Bramkarz: Adam Wolański (BRW Stal Mielec) [4]
Lewe skrzydło: Damian Kostrzewa (MMTS Kwidzyn) [4]
Lewe rozegranie: Bogumił Buchwald (Reflex Miedź Legnica) [3]
Środek rozegrania: Tomasz Rosiński (Vive Targi Kielce) [3]
Prawe rozegranie: Robert Orzechowski (MMTS Kwidzyn) [7]
Prawe skrzydło: Arkadiusz Miszka (Orlen Wisła Płock) [11]
Kołowy: Piotr Grabarczyk (Vive Targi Kielce) [2]

* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×