Miłe złego początki - podsumowanie sezonu w wykonaniu Grunwaldu Ruda Śląska

Zespół z Rudy Śląskiej przebojem wdarł się do I ligi. W rozgrywkach II ligi rudzianie wyprzedzili inne zespoły, którym dawano znacznie większe szanse na wywalczenie bezpośredniego awansu do wyższej klasy rozgrywek.

W letniej przerwie działacze z Rudy Śląskiej nie próżnowali i zakontraktowali armię nowych zawodników, którzy mieli zagwarantować Grunwaldowi utrzymanie w I lidze. Do Rudy Śląskiej trafili gównie szczypiorniści z Zabrza, którzy nie zmieścili się w kadrze walczącego o awans do PGNiG Superligi - NMC Powenu. Dawid Lenartowicz, Wojciech Klementowicz i Mariusz Kalisz mieli dać nową jakość Grunwaldowi. Prawdziwą gwiazdą zespołu i osobą odpowiedzialną za zdobywanie bramek miał być jednak Radosław Jankowski.

Nowi zawodnicy szybko zaaklimatyzowali się w zespole. Beniaminek rewelacyjnie rozpoczął rozgrywki. Na inaugurację Grunwald uległ co prawda KSSPR-owi Końskie, jednak dwa zwycięstwa z rzędu poprawiły humory w szeregach beniaminka. Podopieczni Marcina Księżyka szybko stali się zespołem, z którym rywale musieć zacząć się liczyć. Pokonanie faworyzowanego zespołu z Bochni było sporą niespodzianką. Później przyszła porażka z Wolsztyniakiem Wolsztyn, jednak derbowe zwycięstwo z Olimpią Piekary Śląskie ponownie wprawiło wszystkich w zachwyt. Świetnie z roli lidera drużyny wywiązywał się Radosław Jankowski, który w pojedynku z Czuwajem Przemyśl zdobył 14 bramek... dobrze zapamiętali to działacze klubu z Przemyśla. Ekipa Grunwaldu zabłysnęła niczym gwiazda pełnią blasku, jednak niespodziewanie szybko zgasła.

Po okresie zwycięstw i chwały beniaminek został sprowadzony na ziemię. MTS Chrzanów przerwał passę udanych występów rudzian. Od tego meczu zaczęły się problemy Grunwaldu. Zespół, który wcześniej prezentował się świetnie nagle zgubił rytm. Niespodziewany remisy z wiceliderem w Opolu był tylko łabędzim śpiewem. Na zakończenie pierwszej rundy rudzianie doznali porażki w niezwykle ważnym meczu w Łodzi. To sprawiło, że Grunwald z dorobkiem 7 punktów po 11. kolejkach zajmował 10. miejsce. Był to jednak dopiero początek problemów beniaminka...

Karol Borowiec nie zdołał pomóc Grunwaldowi w utrzymaniu

W zimowej przerwie w Rudzie Śląskiej doszło do prawdziwego trzęsienia ziemi. W miejskiej kasie zabrało pieniędzy na dotacje dla klubów sportowych. Dla Zgody i Grunwaldu był to ogromny cios, bowiem funkcjonowanie tych klubów w dużej mierze uzależnione było od hojności władz miasta. Zgoda zapłaciła za to najwyższą cenę - klub zmuszony był wycofać zespół z rozgrywek PGNiG Superligi. Zespół Grunwaldu przetrwał, ale brak pieniędzy w klubowej kasie spowodował odejście najlepszych graczy. Do Przemyśla przenieśli się Łukasz Borecki i Radosław Jankowski. Natomiast na parkiet nie wybiegł już Dawid Lenartowicz, a Mariusz Kalisz zmuszony był grać z kontuzją pachwiny. Zespół wzmocnił Maciej Zarzycki.

Na inaugurację rundy rewanżowej Grunwald uległ przed własną publicznością KSSPR-owi Końskie różnicą 15 bramek. Szczypiorniści z Rudy Śląskiej pomimo problemów finansowych i kadrowych nie zamierzali dawać za wygraną. Stoczyli niezwykle zacięte pojedynki z Czuwajem Przemyśl oraz ASPR-em Zawadzkie. W większości przypadków jednak rywale byli poza zasięgiem beniaminka. W kolejnych dziesięciu meczach Grunwald nie zdołał wywalczyć punktów i stało się jasne, że w przyszłym sezonie dla rudzian zabraknie miejsca w gronie pierwszoligowców. Podopieczni Marcina Księżyka godnie zakończyli swoją pierwszoligową przygodę. W meczu kończącym sezon Grunwald pokonał u siebie ChKS Łódź i pozbawił rywali szans na utrzymanie.

Grunwald sezon zakończył na ostatnim 12. miejscu. Dorobek zaledwie 9 punktów był zbyt skromny by móc nawiązać walkę o utrzymanie. Działacze Grunwaldu nie zamierzają jednak rezygnować z walki o lepsze jutro. W Rudzie Śląskiej ma ponownie powstać drużyna, która będzie w stanie powalczyć o awans do I ligi i na dłużej zagościć w szeregach pierwszoligowców.

Mariusz Kalisz był najskuteczniejszym graczem Grunwaldu

Statystyki

Bilans meczów

U siebie

- zwycięstwa: 2

- remisy: 0

- porażki: 9

Na wyjeździe

- zwycięstwa: 2

- remisy: 1

- porażki: 8

Bramki zdobyte

- średnia bramek na mecz: 27,8

- średnia bramek w meczach u siebie: 26,3

- średnia bramek w meczach wyjazdowych: 29,3

Bramki stracone

- średnia bramek na mecz: 32,6

- średnia bramek w meczach u siebie: 32,2

- średnia bramek w meczach wyjazdowych: 33,1

Najwyższe zwycięstwo:

SPR Grunwald Ruda Śląska - Stalprodukt BKS Bochnia - 5 bramek

Najwyższa porażka:

SPR Grunwald Ruda Śląska - Olimpia Piekary Śląskie - 17 bramek

Tak grał Grunwald Ruda Śląska w sezonie 2010/2011

1. kolejka: KSSPR Końskie - SPR Grunwald Ruda Śląska 34:27

2. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - Stalprodukt BKS Bochnia 30:25

3. kolejka: Czuwaj POSiR Przemyśl - SPR Grunwald Ruda Śląska 36:37

4. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - Wolsztyniak Wolsztyn 28:34

5. kolejka: Olimpia Piekary Śląskie - SPR Grunwald Ruda Śląska 30:31

6. kolejka: MTS Chrzanów - SPR Grunwald Ruda Śląska 30:24

7. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - ASPR Zawadzkie 25:33

8. kolejka: NMC Powen Zabrze - SPR Grunwald Ruda Śląska 44:29

9. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - AZS Politechnika Radomska 28:31

10. kolejka: Gwardia Opole - SPR Grunwald Ruda Śląska 30:30

11. kolejka: ChKS Łódź - SPR Grunwald Ruda Śląska 30:29

12. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - KSSPR Końskie 22:37

13. kolejka: Stalprodukt BKS Bochnia - SPR Grunwald Ruda Śląska 34:28

14. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - Czuwaj POSiR Przemyśl 28:29

15. kolejka: Wolsztyniak Wolsztyn - SPR Grunwald Ruda Śląska 36:31

16. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - Olimpia Piekary Śląskie 27:44

17. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - MTS Chrzanów 25:31

18. kolejka: ASPR Zawadzkie - SPR Grunwald Ruda Śląska 28:27

19. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - NMC Powen Zabrze 22:31

20. kolejka: AZS Politechnika Radomska - SPR Grunwald Ruda Śląska 32:27

21. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - Gwardia Opole 28:34

22. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - ChKS Łódź 26:25

Statystyki zawodników

ZawodnikMBŚ
Mariusz Kalisz 20 97 4,9
Wojciech Klementowicz 20 93 4,7
Łukasz Wodarski 22 74 3,4
Radosław Jankowski 10 71 7,1
Maciej Zarzycki 8 49 6,1
Dawid Lenartowicz 11 37 3,4
Łukasz Gansiniec 21 33 1,6
Krzysztof Płonka 19 27 1,4
Grzegorz Lisowski 15 24 1,6
Tomasz Przybyła 16 24 1,5
Karol Borowiec 18 21 1,2
Paweł Lisowski 14 16 1,1
Marcin Księżyk 9 14 1,6
Robert Borowiec 20 10 0,5
Maciej Glasner 6 10 1,7
Marcin Kowalczyk 3 8 2,7
Paweł Kubica 1 2 2,0
Łukasz Borecki 12 1 0,1
Adam Grzesiczek 16 0 0,0
Jarosław Wolniaczyk 8 0 0,0
Komentarze (0)