Alosza Szyczkow wzmocni Traveland?
Po odejściu z klubu doświadczonego Andrzeja Bystrama nowy trener olsztynian, Edward Strzębała ma kłopoty z obsadą prawego skrzydła. Planowane jest przesunięcie na tą pozycję rozgrywającego Piotra Frelka, jednak w drużynie potrzebny jest klasowy skrzydłowy.
Działacze olszyńskiego klubu nie ustają w poszukiwaniu nowych zawodników, którzy mogliby wzmocnić kadrę Travelandu. Kolejnym szczypiornistą, który trafił na celownik zespołu z Warmii i Mazur jest Alosza Szyczkow. Skrzydłowy Wisły Płock ma co prawda ważny kontrakt z mistrzami Polski, jednak w myśl przepisów ZPRP w drużynie nie może występować więcej niż trzech zagranicznych graczy. Po odejściu z Travelandu Andrzeja Bystrama na prawe skrzydło zostanie przesunięty Piotr Frelek. Alosza Szyczkow miałby być wzmocnić rywalizację na tej pozycji.
W Olszynie szukają także bramkarza, który miałby rywalizować o miejsce w składzie z Adamem Wolańskim i Wojciechem Bonieckim. - Wstępnie jestem dogadany z bramkarzem z jednej z czołowych drużyn ekstraklasy. Więcej, jest klepnięty i we wtorek albo w środę będzie z nami trenował. Ale dopóki nie dogramy pewnych rzeczy, dopóty nie podam nazwiska, bo jeszcze ktoś go nam sprzątnie. To dobry zawodnik: mierzy 198 cm, ma 21 lat i ocierał się o kadrę młodzieżową - informuje na łamach Gazety Olsztyńskiej trener Travelandu, Edward Strzębała.
Zawodnicy, którzy nie zmieszczą się w kadrze Traveland Społem Olsztyn zasilą szeregi drugoligowego Szczypiorniaka.
