Łukasz Gierak od początku swojej kariery związany jest z zespołem wągrowieckiej Nielby, której jest wychowankiem. 23-letni zawodnik jest jednym z liderów wielkopolskiej drużyny. Gierak to gracz uniwersalny, świetnie radzący sobie zarówno w ataku jak i obronie, co sprawia, że jest zawodnikiem wszechstronnym. Nic więc dziwnego, że popularny "Giera" jest w orbicie zainteresowań kliku czołowych klubów PGNiG Superligi Mężczyzn.
Usługami lewego rozgrywającego Nielby Wągrowiec jest zainteresowana Orlen Wisła Płock. Jak udało nam się ustalić, prezesi obu klubów prowadzili wstępne rozmowy, jednak szczegóły nie są póki co znane. Jak wiadomo nie od dziś, włodarze płockiej Wisły od dłuższego czasu głośno zabiegają o reprezentanta Szwecji - Kima Ekdahla Du Rietza. Sprawa jego domniemanych przenosin do Polski na chwilę obecną jest jednak niepewna, dlatego płocczanie nie próżnują, szukając godnego zastępcy.. Mimo, że Gierak ze swoim aktualnym pracodawcą jest związany kontraktem na przyszły sezon, płocczanie nie zamierzają rezygnować z pozyskania tego perspektywicznego szczypiornisty.
Na chwilę obecną drużyny Orlen Wisły Płock i Nielby Wągrowiec czekają niezwykle ważne mecze. Nafciarze rywalizować bowiem będą w finale Mistrzostw Polski z odwiecznym rywalem - Vive Targi Kielce o triumf w Superlidze, z kolei "żółto-czarnych" czeka walka w barażach z Gwardią Opole o uniknięcie degradacji z najwyższej klasy rozgrywkowej. Z naszych źródeł wynika, że kwestia ewentualnego transferu wychowanka Nielby rozstrzygnie się po barażach. Wówczas ma dojść już do spotkania "w cztery oczy" prezesów obu klubów.
Łukasz Gierak to jeden z liderów Nielby Wągrowiec. Czy latem opuści macierzysty klub?
