El. MŚ piłkarek ręcznych: Kolejne problemy kadrowe Danii

Czym bliżej do dwumeczu w ramach kwalifikacji do MŚ 2011 piłkarek ręcznych, tym selekcjoner Danii ma coraz większe problemy kadrowe. Już wcześniej okazało się, że z powodu kontuzji więzadła krzyżowego przeciwko Polsce nie wystąpi Berit Kristensen z Randers HK. Jednak na tym nie wyczerpał się limit pecha Jana Pytlicka.

Kłopoty z kolanem ma też obrotowa Mette Gravholt. Zawodniczka Team Tvis Holstebro nie zagra więc przeciwko naszym rodaczkom, choć pierwotnie znalazła się ona w kadrze Danii na czerwcowe pojedynki.

- Więzadło krzyżowe jest naruszone. Wciąż czekamy na wyniki badań, aby przekonać się czy została uszkodzona łąkotka, czy chrząstka [...]. Jeszcze za wcześnie, żeby mówić coś na temat przyszłości. Jednak często kończy się to na operacji i dochodzeniu do pełni sił, trwającym 9-12 miesięcy - stwierdził fizjoterapeuta Team Tvis Holstebro, Martin Højbjerg.

Jakby tego było mało, skrzydłowej Kristinie Bille odnowiła się kontuzja małego palca u nogi. Uraz jest konsekwencją...walki zapaśniczej, która miała przygotować szczypiornistkę klubu Aalborg DH do skuteczniejszej rywalizacji z przeciwniczkami na parkiecie.

W tej sytuacji duński selekcjoner zdecydował się sięgnąć ponownie po kołową Louise Svalastog (KIF Vejen) oraz skrzydłową Marię Fisker (Randers HK), które znajdowały się w rezerwie w szerokiej kadrze narodowej.

Źródło artykułu: