- Wraz z zakończeniem sezonu skończył mi się kontrakt w Zawadzkiem. Już po pierwszej rundzie zainteresowanie moją osobą wyrazili trenerzy Gwardii. W trakcie sezonu podjęliśmy rozmowy, odnośnie mojej gry w zespole z Opola - tłumaczy w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Łukasz Romatowski, który w minionym sezonie, w 21 spotkaniach bronił dostępu do bramki ASPR-u. - Gwardia w tym sezonie zajęła wysokie, drugie miejsce w lidze i zagrała w barażach o awans do PGNiG Superligi. Myślę, że w przyszłym sezonie również będzie nas stać na zajęcie wysokiej pozycji i włączenie się do gry o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Korzystając z okazji chciałbym podziękować kibicom za wspaniały doping przez te dwa lata, które spędziłem w Zawadzkiem. Czas ten będę miło wspominał - dodaje 27-letni szczypiornista.
Romatowski jest absolwentem SMS-u Gdańsk. Przed wyjazdem do Zawadzkiego występował w Jurandzie Ciechanów, którego jest wychowankiem. Pozostałe przystanki jego sportowej kariery to: AZS AWFiS Gdańsk, Sparta Oborniki Wlkp. i AZS AWF Warszawa.
