Krzysztof Kisiel: Chcemy, aby nasza gra była płynna

Orlen Wisła Płock po powrocie z obozu szkoleniowego w Kleszczowie trenuje na własnych obiektach. Za kilka dni Nafciarze będą gospodarzami prestiżowego turnieju Orlen Handball Cup, w którym weźmie udział m.in. wielokrotny mistrz Niemiec - THW Kiel.

Sabina Szydłowska
Sabina Szydłowska

Drużyna Orlen Wisły na tygodniowym obozie intensywnie pracowała przede wszystkim nad siłą i wytrzymałością. Aktualnie podopieczni Larsa Walthera trenują w Płocku. - Kontynuujemy to, co robiliśmy na obozie. Co prawda jeden trening dziennie jest mniej, ale musimy dalej ciężko pracować. W tym okresie zmęczenie nakłada się z dnia na dzień - mówi Krzysztof Kisiel, drugi szkoleniowiec zespołu.

W piątek płocczanie mieli pierwszą okazję do sprawdzenia swojej formy. Nafciarze w sparingowym dwumeczu nie dali żadnych szans ekipie beniaminka z Ciechanowa. Już w poniedziałek czeka ich kolejny mecz kontrolny, tym razem z MMTS-em Kwidzyn.

W dniach 4-6 sierpnia w Orlen Arenie rozegrany zostanie prestiżowy turniej Orlen Handball Cup. Obok płocczan w imprezie wezmą udział: wicemistrz Niemiec THW Kiel, słoweński zespół Gorenje Velenje oraz reprezentacja Japonii. - W turnieju będziemy kłaść nacisk na obronę, na to by nowi zawodnicy, szczególnie Nikola Eklemović prowadził grę tak, jak sobie to wyobrażamy. Chcemy żeby nasza gra była płynna i byśmy wyprowadzali kontrataki tak, jak staramy się to robić w sparingach - dodaje trener.

W drugiej części miesiąca mistrzowie Polski udadzą się do Niemiec, gdzie będą trenować wraz z "siódemką" THW Kiel oraz wezmą udział w turnieju Unser Norden Cup 2011.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×