Rafał Stachera: Stać nas na poprawienie miejsca z poprzedniego sezonu
Miniony sezon drużyna Chrobrego Głogów zakończyła na ósmym miejscu. Jak zapewnia bramkarz głogowskiej "siódemki" Rafał Stachera zespół w nowych rozgrywkach stać będzie na poprawienie uzyskanego ostatnio rezultatu.
Sabina Szydłowska
W przerwie międzysezonowej w Głogowie doszło do zmiany na stanowisku trenerskim. Dotychczasowego szkoleniowca Tadeusza Jednoroga zastąpił Zbigniew Markuszewski, który przez ostatnie pięć sezonów prowadził zespół MMTS Kwidzyn, świętując z nim trzykrotne zdobycie medalu mistrzostw Polski. Drugim trenerem Chrobrego został dobrze znany w głogowskim środowisku, analityk męskiej reprezentacji Polski - Piotr Zembrzuski. - Na razie uważam, że dogadujemy się z trenerami. Współpraca układa się bardzo dobrze. Trener Zembrzuski zajmuje się głównie bramkarzami i bardzo nam pomaga w osiągnięciu wysokiej formy - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Rafał Stachera.
W letnim okienku transferowym do zespołu dołączył dotychczas występujący w ekipie z Gorzowa Wielkopolskiego rozgrywający Robert Fogler. Szeregi głogowian wzmocniło również trzech młodych zawodników grających do tej pory w składzie drugiej drużyny: rozgrywający Kamil Motyl, skrzydłowy Grzegorz Czekałowski oraz bramkarz Michał Kapela, który mimo młodego wieku zdobył już uznanie w oczach szkoleniowca kadry narodowej Bogdana Wenty i znalazł się w gronie sześciu golkiperów z PGNiG Superligi powołanych na specjalistyczne szkolenie bramkarzy. - Michał ma na pewno predyspozycję do tego aby w przyszłości być bardzo dobrym bramkarzem. Dobrze "czuje piłkę", jest też bardzo ambitny i odważny. Musi jeszcze popracować nad opanowaniem nerwów, bo to często przeszkadza mu w utrzymaniu koncentracji - ocenia.
Czas ciężkich treningów powoli dobiega końca, a zespoły szykują się już do inauguracyjnych spotkań w nowym sezonie na parkietach PGNiG Superligi. Chrobry Głogów z nowym duetem trenerskim ciężko trenował szlifując formę na nowe rozgrywki. - Na pewno był to dobrze przepracowany okres. Pozbyliśmy się zbędnych kilogramów. Dawaliśmy z siebie wszystko na treningach - zapewnia zawodnik.
W okresie przygotowawczym głogowianie rozegrali szereg meczy kontrolnych. Dwukrotnie sparingowo zmierzyli się z Zagłębiem Lubin oraz Nielbą Wągrowiec, byli gospodarzem Memoriału im. Ryszarda Matuszka oraz wzięli udział w silnie obsadzonym, międzynarodowym Memoriale im. Jerzego Klempela w Dzierżoniowie. W większości pojedynków szczypiorniści Chrobrego musieli uznać wyższość rywali. - Mecze kontrolne pokazały, że jeszcze trochę pracy przed nami - dodaje.
Poprzedni sezon dolnośląska "siódemka" zakończyła na ósmym miejscu. Zdaniem Rafała Stachery w najbliższych rozgrywkach Chrobry będzie miał potencjał na wywalczenie lepszego rezultatu. - Sądzę, że stać nas na poprawienie miejsca z poprzedniego sezonu - zaznacza.
Pierwsze spotkanie w nowym sezonie Chrobry Głogów rozegra 4 września, w którym przed własną publicznością zmierzy się z zespołem MMTS-u Kwidzyn.
Rafał Stachera wierzy, że najbliższy sezon będzie w wykonaniu Chrobrego lepszy niż poprzedni
